Skocz do zawartości
demo

Praca zdalna BOK, Admin zdalny, otrzymałem ofertę, jak do tego podejść i jakie stawki zaproponować

Polecane posty

Witam

Cały problem polega na tym że trochę mi brakuje do 18 lat ale otrzymałem propozycję że zdalnie mogę pracować przy obsłudze klienta w BOK jako „Naj - Młodszy Administrator”. Co do mojej przygody z Linux'em to bawię się nimi od 13 roku życia i idzie mi całkiem fanie, a większość rzeczy jak do tej pory udawała mi się rozwiązać lub ewentualnie pomagał inny administrator. . Obecnie robię to samo od prawie roku średnio 4h dziennie 5-6 dni w tyg. za (500zł) , właściciel jest zadowolony i dostałem taką oto propozycję:


  • Albo umowa zlecenie i zaproponowano mi 10zł godzina lub stawka którą będę chciał ale oczywiście nie jakaś kosmiczna, praca a ze względu na to że uczę się damo mi możliwość pracy w godzinach wieczornych max do 22 bo do tej pory działa system pomocy.

  • Lub umowa o pracę na 1/2 etatu w umowie najniższa krajowa czyli 560zł na rękę + moja propozycja dodatkowo za godzinę

  • Praca około 5h dziennie 5 dni w tygodniu.

  • Zagadnienia, którymi się obecnie zajmuję to OpenVZ obsługa DirectAdmin, zarządzanie kontami itp.. pomoc techniczna ewentualnie rozwiązywanie problemów na poziomie średnim, oraz obsługa serwerów gier, głosowych i forum oczywiście jest to wszystko na 5 maszynach, które w przypadku awarii a braku innego admina sam muszę sobie radzić.

  • Dodatkowo dostanę % za instalacje klientom różności na VPS'ach ale ile też mam określić.

  • Znam kilka jeszcze paneli gier ale głównie gamecp bo taki obsługuję.

 

 

Pytanie donośnie stawek, ile mam powiedzieć by nie zrobić głupstwa i nie stracić posadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Do pracy w BOK to dużo 10zł styka tylko pamiętaj o podatkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe. Nieletni uczący się może pracować maks. 8 godzin w ciągu dnia, z tym, że do tych 8 godzin zaliczany jest czas spędzony w szkole. Wychodzi na to, że w szkole spędzasz po 3 godziny dziennie, skoro zaproponowano Ci pracę w wymiarze 5h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A może lepiej najpierw zająć sie maturą? A potem kombinować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe. Nieletni uczący się może pracować maks. 8 godzin w ciągu dnia, z tym, że do tych 8 godzin zaliczany jest czas spędzony w szkole. Wychodzi na to, że w szkole spędzasz po 3 godziny dziennie, skoro zaproponowano Ci pracę w wymiarze 5h.

Ojojoj, a jeśli ktoś jest w szkole 9h to już jest przestępca? xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4h dziennie 5-6 dni w tyg. za (500zł)

te 500zł tygodniowo czy miesięcznie? Jak to pierwsze to zostań przy tej stawce, ja to drugie to trochę Cie wykorzystuje :) Btw. przyjąłem że to stawki netto :)

 

Lub umowa o pracę na 1/2 etatu w umowie najniższa krajowa czyli 560zł na rękę + moja propozycja dodatkowo za godzinę

z doświadczenia wiem że ta "moja propozycja" to jedynie informacja dla pracodawcy jak się cenisz, a ostatecznie i tak da ile zaplanował, wtedy Ty się zgodzisz, albo i nie.

 

Praca około 5h dziennie 5 dni w tygodniu.
to trochę więcej niż pół etatu.

 

Albo umowa zlecenie i zaproponowano mi 10zł godzina
Tutaj pracodawca nie odprowadza żadnych składek, Ty musisz się tym zająć, co oznacza że kiepska stawka, tym bardziej że sam musisz sobie zorganizować stanowisko robocze (typu opłacić nawet internet).

 

które w przypadku awarii a braku innego admina sam muszę sobie radzić.
To nie należy do obowiązków zwyczajnego pracownika BOK.

 

tylko pamiętaj o podatkach tongue.png
Mi tutaj śmierdzi tym że część kasy będzie dawana na czarno :)

 

Wychodzi na to, że w szkole spędzasz po 3 godziny dziennie, skoro zaproponowano Ci pracę w wymiarze 5h.
A może ma schowany w klasie za ksiażką netbook albo tablet, czy nawet telefon :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

10zł za godzinę dla Ciebie to kiepska stawka dla ucznia?

 

Kuzyn pracując w weekendy na Marywilskiej w Warszawie pracując na godziny dostaje 80zł dziennie z czego 30-40 wyda na paliwo dojeżdżając i 10-15 na jedzenie :P (taki przykład)

 

W tym wieku albo zajmij się na serio szkołą i chociaż ją skończ a później do pracy. Z doświadczenia wiem że ciężko jest pogodzić szkołę z pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A może lepiej najpierw zająć sie maturą? A potem kombinować?

Za wczesnego PRL-u funkcjonowało powiedzonko "Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera" ;)

 

Ojojoj, a jeśli ktoś jest w szkole 9h to już jest przestępca? xd

Sprawdziłem dokładniej, w poprzednim poście się pomyliłem, nie ma mowy o 8 godzinach, maksymalny czas pracy młodocianego (wyłącznie w okresie wolnym od nauki) to 7 godzin na dobę, 35 godzin w tygodniu (jeśli zatrudniony młodociany nie ukończył 16 lat - wg nowych przepisów zatrudniać można młodocianych już od 15. roku życia - to wtedy w ciągu doby taki 15-latek nie może pracować dłużej niż 6 godzin). Natomiast w czasie nauki czas pracy nie może przekraczać 2 godzin.

 

Podstawa: Art. 200 Kodeksu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Maq no nie wiem... ludzie za 1500zł miesięcznie po studiach pracują po 8h dziennie... TO jest dopiero wykorzystywanie.

 

Stawka dobra, ale IMO to Ty powinieneś 2-3h dziennie dłubać, coś robić, nie 5... ucz się, bo zawalisz sobie życie. Doświadczenie jest cenne, ale bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maq no nie wiem... ludzie za 1500zł miesięcznie po studiach pracują po 8h dziennie... TO jest dopiero wykorzystywanie.

To, że ktoś skończył studia nie oznacza, że pensja powinna być dwa razy większa niż tych co mają tylko maturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

regdos nie wiem po co w ogóle taki komentarz, ma to się nijak do tego, co napisałem.

Oczywiście udajesz wolnorynkowca, że niby kto co umie, jaką wartość przedstawia, tyle ma zarabiać. No OK, tylko jednak nie oszukujmy się, to będzie raczej wyjątek, że jakiś geniusz w wieku 17 lat zacznie zarabiać więcej niż gościu z "bagażem" doświadczenia/wykształcenia itd.

Nie fantazjujmy tutaj, trzymajmy się polskich, dziadowskich realiów.

Tylko mi zupełnie nie o to chodziło, raczej o to, że "i tak niech się cieszy", bo oferta nie jest zła (w porównaniu z dziadostwem, na które inni się zgadzają).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Urzędnik pierdzi stołek co dużo się fizycznie i intelektualnie nie wysila nie może mieć większej pensji od robotnika który musi zapierdzielać i fizycznie i psychicznie jeżeli obsługuje skomplikowane urządzenie. I nawet jeżeli ten urzędnik ma 5 fakultetów i tytuł magistra inżyniera habilitowanego licencjaty a osoba pracująca fizycznie jest po średnim to ten ,,robol" powinien zarabiać więcej bo on naprawdę zapierdziela a urzędnik siedzi i pierdzi w stołek. Znowu urzędnik który podejmuje w uj ważnych i odpowiedzialnych decyzji, wysila się intelektualnie niczym stachanowiec musi mieć większą pensję od robotnika który nie narobi się za dużo. Każdemu według zasług, bo równość etc to utopia jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie co do umowy zlecenia składki są odprowadzane prawie identyczne jak przy umowie o pracę, czyli ZUS od wartości zlecenia i podatek czyli wszystkie składki na ubezpieczenia społeczne oraz zdrowotne i jak ma dobrą wolę chorobowe.. Osoba młodociana może pracować max 6h dziennie, a praca w godzinach 6-22, praca w godzinach nocnych nie może być przedmiotem umowy osoby młodocianej. Ja bym polecał Ci tą umowę o pracę na 0.5 etatu i 10zł wyjdzie Ci ponad 1500zł. A te 10 zł to na czarno czy też wchodzące do umowy ?

Poza tym po co się czepiać jeśli chłopak to lubi i dorobi sobie siedząc w domu w kieszonkowe powyżej 1500zł i jeszcze będzie miał lata pracy...:) Co do twego pracodawcy to powiem że niewielu chce zatrudniać na umowę o pracę, a cześć adminów którzy pracują zdalnie robią to albo na zlecenia albo na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Pawel_15 wiesz, no urzędasy wiadomo, ale też nie ma co upraszczać. Nie idźmy też w tę stronę, że wykształcony nie może zarabiać więcej niż robotnik "bo jakim prawem". To działa w dwie strony.

 

McNeal coś dziwnie liczysz. Bo 10 na rękę x 80h w miesiącu (pół etatu?) to wychodzi 8 stówek...? Tylko uczący się to inne podatki chyba, że nie płacisz ZUSu (jak u studentów chyba?). Hmm...

Edytowano przez Sponsi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak masz rację. Uczeń, student nie podlega obowiązkowemu ZUS czyli ubezpieczeń społecznych i zdrowotynych. Więc polecam tę umowę o pracę i + 10zł na rękę i chyba będzie to dobry wybór dla Ciebie.

Jak do tej pory robiłeś na czarno za 500 to samo a teraz możesz to legalnie 0.5 etatu za 560+ jak napisałeś 5h 6 dni w tygodniu = 100-120h w mc wychodzi 1500-1700zł do łapki i tak powinieneś dogadać się z pracodawcą oczywiście jak zgodzi się na 10zł/h ale to już Ty powinieneś wiedzieć na ile wycenić swoją pracę. Taka stawka jak na młodego człowieka który nabywa umiejętności i rozwija możliwości myślę że jest OK.

 

Co do różnych urzędasów to niektórym nie zapłaciłbym najniższej krajowej bo taki pustak siedzi, nigdy nic nie wie i nie pomoże jak trzeba a pana rżnie że szok. A rząd ma się dobrze i nie słyszałem by sobie diety pozmniejszali czy też np stawki tych 30 paru tys mc dotacji do prowadzenia biur poselskich... Banda istna i w biały dzień biorą ze skarbonki

Edytowano przez McNeal (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

McNeal ale on mówi o 5h dziennie 5 dni w tygodniu, 10zł na rękę... podatki wiesz, po prostu odpadają, a nie, że on je zarobi : ) to jest 100h po 10zł, to max 1000.

Ja myślę, że to super warunki, tzn. w porównaniu do innych ludzi.

Edytowano przez Sponsi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że to super warunki, tzn. w porównaniu do innych ludzi.

 

Super hm... Może "innych tyczy się i mnie" bo ja mam jednego chłopaka po studiach ale wiedza taka sobie, płacę najniższą krajową teraz już 1111zł + zus , itp.. + 10zł h a za soboty i niedziele + 25zł do stawki. Na umowie dodatkowe pieniądze są jako premia uznaniowa choć nie cała suma no ale trzeba czasem kombinować. Średnio 170h/mc.

Czy to źle czy dobrze już nie będziemy wnikać ale na Podlasiu takie są warunki tym bardziej że kilku klientów mi uciekło i odpadło przez te remonty, którzy płacili kilkanaście tys...

Poza tym niedługo będę potrzebował ludzi do pracy i nie wiem za bardzo gdzie i jak szukać.. a stawki jakie tu widzę które czasem tu podajecie mnie przerażają. Nie wiem czy stać będzie mnie na płacenie pow. 50zł/h i zatrudniając na UP....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

McNeal nie no ja patrzę tak poza czubek nosa, w sensie, że ludzie za półtora tysiąca po 40h tygodniowo dłubią bzdury... i to wcale nie chodzi o kasę w Biedronce...

 

@McNeal na dole:

Tak, są bardzo różne, ale to tak w wielu przemysłach...

Edytowano przez Sponsi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak ale dyskutując o płacy dla Adminów, BOK'ów, i obsługi to stawki są tak rożne że czasem proponując 20zł/h można zostać wyśmianym ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zaproponowano mi stawki takie:

Umowa o Pracę na polowę etatu i dodatkowo 10zł na rękę za godzinę oraz za instalacje, pomoc i inne dodatki płatne, które będe mogł przejmnowac w zleceniach, które umiem wykonac za 10% całości zlecenia. Srednio liczyłem że wyjdzie 1500zł do wypłaty. Praca przez 5 dni po 5h a za dodatkowe prace bonus w postaci właśnie tych 10%.

Jak dla mnie to super i nie spodziewałem się że tyle dostanę bo do tej pory miałem 500-600zł. Pracuej 2 adminów głównych i ja. Po ile oni mają nie pytałem się ich bo nawet mi nie wypada a chyba bym i się nie dowiedział.

 

Dziekuję za wypowiedzi i pozdrawiam.

Marek

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

1500 to bierz i ani słowa marudzenia :) Chciałbym choć tyle brutto w tym kraju za przeproszeniem zarabiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Paweł_15 nie przesadzaj że 1500zł brutto chciałbyś zarabiać.

Jak oglądam różniste oferty to administratorzy nie biorą pod uwagę możliwości firmy, jej rozwoju, innych dodatkowych czynników tylko piszą że ta firma płaci 4 ta 3 a inna 5 lub 7k i zawsze to zbyt mało a często ze admin powinien zarabia 10k albo że za 4k to stawki dziadowskie itp... nie znam realiów jakie są ale domniemam że są tacy którzy za pracę zdalną dostają 10zł choć w realnym świecie stawki są tak różne jak różni są pracodawcy i a do tego jaka część świata , czy też nawet Polski, bo w wawce nikt nie pójdzie do pracy w myjni za 1500zł brutto, a na Podlasiu na pewno się tacy znajdą.

Wszytko zależy od punktu siedzenia ...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Właśnie, wszystko zależy od punktu siedzenia. A mój punkt siedzenia jest taki że do myjni za 1500 brutto pójdę z pocałowaniem w rękę bo póki co nie mam nic. Teraz są takie czasy że można mieć nie wiadomo jakie wykształcenie, można srać genialnymi pomysłami, można być bardziej kumatym od nie jednego studencika a i tak z robotą jest bardzo kiepsko, tym bardziej jak się ma 03-L w dwójce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mSurf.eu

To czemu w Polsce siedzicie zamiast za granicę jechać? W Belgii 1500 zł w tydzień zarobisz pracując w supermarkecie lub hurtowni, jako robol bez doświadczenia (a jak z doświadczeniem to duuuuużo więcej)... W innych krajach pewnie jeszcze więcej będzie. Po co siedzieć i nic nie robić jak można wyjechać i coś osiągnąć :P? Wystarczy język znać (a czasem nawet to nie potrzebne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dobra jutro kupuję myjnię i zaproszę Ciebie do pracy...smile.png

Myślę że każdy pracodawca stara się nie odbiega od jakieś tam standardów na danym rynku pracy, a zazwyczaj jeśli ma dobrego pracownika stara się by fair wobec niego tym bardziej nie może również być tak że bierzesz kogoś do pracy za minimum i każesz mu pracować 200h/mc, tłumaczyć ze i tak ma dobrze a na jego miejsce jest tysiące....

Ludzie nie są idiotami i raczej nie widzeę takich możliwości.

 

Temat jest czyjś ale pochwal się jakie widzisz dla siebie warunki za które poszedłbyś do pracy jako admin jakiegoś tam biura, serwerowni czy innych ?

 

 

PS nie porównywa zachodu bo na zachodzie mechanizmy ekonomii działają w skróciew tak:

- bardzo drogie usługi

- drogie opłaty

- drogie nieruchomości

- drogie wypłaty

Edytowano przez McNeal (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×