Skocz do zawartości
Raffuss

Kolokacja vs wynajmowanie serwera

Polecane posty

Powiedzcie mi proszę dlaczego ceny usług kolokacji są w Polsce droższe lub identyczne z cenami usług wynajmu serwera? Przecież to się zupełnie nie trzyma logiki/kupy (zresztą niczego to się nie trzyma, bądźmy szczerzy). Jak utrzymywanie plus wynajem maszyny może być tańsze od samego utrzymania? To jakbym wynajmował samochód z kierowcą taniej, od wynajmu samego pojazdu.

 

Poza brakiem logiki dostrzegam na tym polu dwa powody:

1) Serwery podnajmowane to fizycznie złomy, które lata świetności mają już dawno za sobą

2) Serwerownie chcą w ten sposób blokować dostęp obcych maszyn do własnej przestrzeni.

 

Może mnie ktoś bardziej obeznany w temacie oświeci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poza brakiem logiki dostrzegam na tym polu dwa powody:

1) Serwery podnajmowane to fizycznie złomy, które lata świetności mają już dawno za sobą

2) Serwerownie chcą w ten sposób blokować dostęp obcych maszyn do własnej przestrzeni.

Dokładnie, w ofertach niektórych DC można zobaczyć Pentium III albo wczesne Pentium 4 (lub Celerony z tej samej linii). Rozumiem trzymać takie coś w domowej "serwerowni" ale wynajmować w profesjonalnym DC?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Nie zapomnij doliczyć kosztów wejścia / odwiedzenia serwerowni co niektóre firmy liczą :)

 

 

Może nie lubią laików/turystów i cenią poważne firmy które stać na to :)

 

Cenią sobie profesjonalizm bo jak by była kolokacja o 70% tańsza od dzisiejszej ceny to zaraz by dzieci tam wpadały ze swoimi sprzętami za 5zł z allegro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blokowanie dostępu obcym maszynom do własnej przestrzeni, jak to zgrabnie ująłeś, byłoby najzwyklejszym kretynizmem w momencie, kiedy udostępnia się taką usługę. Jednak coś w tym jest.

 

A jeśli chodzi o złomiszcza, to bądźmy poważni, kto rozsądnie myślący wydzierżawi maszynę na starej Pentiawce? Cena prądu, jaki taka padlina (szczególnie na P4) zeżre w ciągu miesiąca przekroczy wartość sprzętu. O wydajności tego czegoś szkoda gadać, średniej klasy VPS na porządnym Xeonie będzie o niebo wydajniejszy. Takie rzeczy należy oddawać do recyklingu (choć to, co jeszcze działa i tak trafia Allegro czy eBay).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zapomnij doliczyć kosztów wejścia / odwiedzenia serwerowni co niektóre firmy liczą :)

Może nie lubią laików/turystów i cenią poważne firmy które stać na to :)

Cenią sobie profesjonalizm bo jak by była kolokacja o 70% tańsza od dzisiejszej ceny to zaraz by dzieci tam wpadały ze swoimi sprzętami za 5zł z allegro :)

 

Nie no.. nawet nie liczyłem na sprzęt z allegro ;) Dajmy na to kupujesz sobie 1-2 nowe delle i chcesz je wpakować jednak przy obecnych cenach za kolo, lepiej wziąć dedyki w jakimś DC nie posługującym się dedykami typu pc. Całość wychodzi o niebo taniej, co jak już wspomniałem na wstępie jest dla mnie nie logiczne.

 

Blokowanie dostępu obcym maszynom do własnej przestrzeni, jak to zgrabnie ująłeś, byłoby najzwyklejszym kretynizmem w momencie, kiedy udostępnia się taką usługę. Jednak coś w tym jest.

Taki drobny lobbing na rzecz innej usługi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Serwery dedykowane - po pomieszczeniach porusza się tylko personel techniczny, większość konfiguracji można w prosty sposób zaplanować itp.

 

Kolokacja - po pomieszczeniach kręcą się bez przerwy jacyś ludzie, których trzeba pilnować, żeby czegoś nie zepsuli (np. innym klientom, albo samej serwerowni). Implikuje to zatrudnienie masy przewodników wycieczek oraz stosowanie np. podzielnych szaf rackowych. Do tego dochodzi ryzyko związane z samym sprzętem (a nuż ten rack-nieborack to po prostu pecet z lipnym zasilaczem zamkniętym bez przemyślenia w obudowie 1u; w którym to jakiś kondensatorek niechcący wystrzeli, kabelek się przepali i wywali zasilanie sekcji, albo co gorsza odpali systemy ppoż) i wiele wiele innych powodów można by wymienić, dla których wzięcie w leasing sprzętu i oferowanie "dedyków" jest tańsze, niż obsługa owych "wycieczkowiczów" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poza brakiem logiki dostrzegam na tym polu dwa powody:

1) Serwery podnajmowane to fizycznie złomy, które lata świetności mają już dawno za sobą

to tez sie chyba zdarza :)

 

2) Serwerownie chcą w ten sposób blokować dostęp obcych maszyn do własnej przestrzeni.

 

tak jak kolega napisal - koszt obslugi wycieczek z przewodnikiem bywa niemaly

 

dodatkowo ingerencja technika w znany mu serwer przebiega sprawnie i szybko - w przypadku dziwadeł i wynalazkow - niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Temat bardzo ciekawy. Są wady i zalety obu rozwiązań.

 

Dedyk OVH

  • Załóżmy, że 500 zł miesięcznie.
  • W roku to daje 6000zł.
  • Po dwóch latach dzierżawy mógłbyś kupić tej samej klasy sprzęt.

Ale niestety sprzęt się starzeje. Za dwa lata już przybędzie dwa razy więcej rdzeni za tą samą cenę i więcej RAMu, szybsze dyski itp.

Z drugiej strony jeśli masz 300 użytkowników na serwerze i działa przez dwa lata, to raczej pochodzi jeszcze 3 kolejne na tej samej maszynie. Przeważnie zapotrzebowanie na moc nie zwiększa się tak drastycznie. Oczywiście w wielu przypadkach nie jest to prawda, bo PHP puchnie, fora są coraz cięższe i Wordpress coraz wolniejszy.

 

Dodatkowo maszyny to nie wino i po dwóch latach jest wart może 30% ceny pierwotnej. No ale masz maszynę w serwerowni, która nie jest najnowsza, ale jest twoja i możesz ją zawsze wykorzystać do jakiś celów. Pamiętając oczywiście, że maszyna żre prąd.

 

W wielu firmach oferujących dedyki robi się to tak. Składa się sprzęt z tanich komponentów, które dostajesz od producenta po cenie 30% niższej. Wkłada się w minimalistyczne pudełka, podpina dyski i wszystko sobie 'wisi' na kabelkach. Jak się zepsuje to się wymienia. Czyli z serwera za 12000zł robi ci się maszyna za 4000zł, albo nawet mniej w zależności od mocy. Znam firmę która kupuje najsłabsze Dell po 400€. Przy zakupach hurtowych Dell ma bardzo dobrą ofertę.

 

W większości przypadków klient kupujący serwer dedykowany nie ma ochoty przenosić się z roku na rok na nowsze maszyny. Wszystko działa to będzie siedział na tym co ma. W ciągu roku firmie zwraca się maszyna i od tego momentu zaczyna zarabiać. Oczywiście jeszcze Internet, prąd itp co dodatkowo komplikuje sprawę.

 

Wg mnie ten interes jest ciężki i mało opłacalny. Przede wszystkim ze względu na szybki postęp technologiczny.

 

Patrząc jeszcze z punktu widzenia firm hostingowych. Kupujesz dedyka za 500zł miesięcznie. Pakujesz 100 klientów za 10 zł i zarabiasz 500zł na czysto nie martwiąc się kompletnie o sprzęt, ceny prądu i Internetu. Oczywiście na jednej maszynie pewnie zmieścisz więcej niż 100 klientów, więc rachunek może być całkiem inny. 300 klientów po 10 zł = 3000zł miesięcznie. 500zł na maszynę i masz 2500zł na czysto z jednego serwera. 10 serwerów to 25 000zł, zatrudniasz admina za 5000 zł, wynajmujesz dom za €600 na Tajlandii i sobie mieszkasz jak milioner wydając €1000 miesięcznie. Bierzesz kredyt, kupujesz dwa mieszkania w zachodnich krajach i z tego co zostaje + z wynajmu spłacasz kredyt. Wracasz z kilkuletnich wakacji i jesteś ustawiony do końca życia. Fachowo nazywa się to geoarbitraż.

 

Taka wizja przyciąga wiele osób, którzy próbują swoich sił, ale uwierz mi hosting to ch**owy biznes.

  • Upvote 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Patrząc jeszcze z punktu widzenia firm hostingowych. Kupujesz dedyka za 500zł miesięcznie. Pakujesz 100 klientów za 10 zł i zarabiasz 500zł na czysto nie martwiąc się kompletnie o sprzęt, ceny prądu i Internetu. Oczywiście na jednej maszynie pewnie zmieścisz więcej niż 100 klientów, więc rachunek może być całkiem inny. 300 klientów po 10 zł = 3000zł miesięcznie. 500zł na maszynę i masz 2500zł na czysto z jednego serwera. 10 serwerów to 25

Coś mi się te wyliczenia nie zgadzają z rzeczywistością ;) Biorę pierwszą lepszą firmę na WHT - ma konta za 40-200 zł rocznie to daje zaledwie 3-16 zł miesięcznie. Nawet przyjmując jakiś szajs za 500zł to masz jeszcze inne koszty zusowo-podatkowe (nawet zakładając minimalną wersję). 100 klientów miesięcznie to dużo jak na taka firmę, do tego w takim tempie to po kilku miesiącach dedyk zapchany, trzeba nowego stawiać, a stary... nadal opłacać chociaż kasy na nim nie przybędzie... ;)

 

Zgadzam się, ten biznes ani nie jest łatwy, ani przyjemny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się te wyliczenia nie zgadzają z rzeczywistością ;) Biorę pierwszą lepszą firmę na WHT - ma konta za 40-200 zł rocznie to daje zaledwie 3-16 zł miesięcznie. Nawet przyjmując jakiś szajs za 500zł to masz jeszcze inne koszty zusowo-podatkowe (nawet zakładając minimalną wersję). 100 klientów miesięcznie to dużo jak na taka firmę, do tego w takim tempie to po kilku miesiącach dedyk zapchany, trzeba nowego stawiać, a stary... nadal opłacać chociaż kasy na nim nie przybędzie... ;)

 

Zgadzam się, ten biznes ani nie jest łatwy, ani przyjemny ;)

 

Coś inaczej liczysz chyba.

10 zł netto pisałem, więc jest mieści się to w w przedziale do 16zł.

Czemu za 500zł masz szajs? Całkiem rozsądna maszyna: http://www.ovh.pl/produkty/eg_best_of.xml

 

Pisałem o całkowitej liczbie klientów per maszyna. Np. między 100, a 300. To rozsądna ilość.

Każdy klient płaci co miesiąc te 10zł, więc stara maszyna nadal zarabia.

 

Stawiasz nową na nowych klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kpisz czy o drogę pytasz? ;)

 

Od niewartościowych pytań wolałbym 10 argumentów za i przeciw.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://rootnodestatus.net/?p=441

Poza tym na OVH nie mam co narzekać. Jakość usług jest bardzo dobra.

 

To opinia z przed dwóch lat. Mam dostęp do kilku maszyn w OVH i nie ma z nimi problemów.

Poza tym interesuje mnie wasza opinia i doświadczenie, a nie swoje. Swoje znam :)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi proszę dlaczego ceny usług kolokacji są w Polsce droższe lub identyczne z cenami usług wynajmu serwera?

1. Obsługa wycieczek kosztuje

2. kolokacja to jest jedna maszyna pracująca na Ciebie jako jednego klienta

3. hosting to jedna maszyna pracująca na setki klientów, nie wymaga obsługi wycieczek, ma konkretny serwis, często w tańszych wersjach jest sprzętowo brzydka

 

Myślisz, że na jednej fizycznej maszynie masz 1 klienta? Gdyby tak było, że jedna fizyczna maszyna obsługuje 1 klienta hostingowego/vps czy cokolwiek innego to cena musiałaby na kolokację być niższa niż usługa bazująca na tej kolokacji. Jeżeli masz jednak kolokację na końcu świata, masz na tej kolokacji 1000 klientów na jakieś usługi to te usługi będą tańsze.

 

Chyba, że o coś innego pytasz bo nie kumam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że o coś innego pytasz bo nie kumam.

kolokacja vs. dzierżawa fizycznej maszyny (całego serwera, dedyka, ...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Serwerownie nie babrzą się w kolokacje maszyn 1U czy 2U bo im się to nie opłaca, ani nikomu się nie chce tym zajmować. Dlatego cena jest zaporowa. Rozmowę zaczynają przeważnie od całej szafy i wtedy dzieląc na U wychodzi cena rozsądna. Ot cała tajemnica.

Tak przynajmniej mówi handlowiec z beyonda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi proszę dlaczego ceny usług kolokacji są w Polsce droższe lub identyczne z cenami usług wynajmu serwera? Przecież to się zupełnie nie trzyma logiki/kupy (zresztą niczego to się nie trzyma, bądźmy szczerzy). Jak utrzymywanie plus wynajem maszyny może być tańsze od samego utrzymania? To jakbym wynajmował samochód z kierowcą taniej, od wynajmu samego pojazdu.

 

Najcenniejsze w serwerowni jest miejsce. Maszyna klienta zajmuje co najmniej 1U w najlepszym przypadku, a często 2 albo 3U. Instalując w szafie blade'y z HP w 10U zmieścisz 16 maszyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, świetna. Od ponad miesiąca nie działa mi IPv6 z winy routera. Najpierw Pani "konsultantka" przełączyła mój serwer w rescue linux i stwierdziła, że na 300% jest to wina OVH i już się zabierają po naprawie. Po miesiącu ciszy z ich strony IPv6 nadal nie działa, przydzielili mi nowego konsultanta który znowu chce zrestartować mój serwer w rescue linux, bo nagle twierdzą, że wszystko po ich stronie działa prawidłowo.

 

Problem na dwóch serwerach w tym samym DC, w innym śmiga bezproblemowo.

 

To już mój drugi zgrzyt z OVH, ale o tym możesz poczytać na ichniejszym forum ;-)

 

No niestety to jest właśnie francuska myśl supportowa, osobiście wycofałem się ze współpracy z OVH jakiś czas temu, tam niestety jest błędne koło, masy napędzają całą firmę, sprzęt wędruje od starego klienta do nowego. Ale za to mają niskie ceny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ble ... był temat o colo / dedi a jest nt. ovh i why tak tanio ...

osobiście pozdrawiam handlowca któremu nie opłaca się sprzedawać 1RU (bo. np. co on mi powie jeśli ja do tego 1U będę chciał 1 G pasma dedykowanego ... ?) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ble ... był temat o colo / dedi a jest nt. ovh i why tak tanio ...

osobiście pozdrawiam handlowca któremu nie opłaca się sprzedawać 1RU (bo. np. co on mi powie jeśli ja do tego 1U będę chciał 1 G pasma dedykowanego ... ?) ...

 

Biznesu sie nie planuje na przykładzie jednego, czy dwóch klientow, którzy sie trafia z powyższego przykładu, ale na statystyce i doświadczeniu. A ono mówi, ze szansa na zakupienie 1Gbita przez takiego klienta jest bliska zeru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×