Skocz do zawartości
młodywro

Jakie Dyski Do Serwera?

Polecane posty

Witam,

 

Mam pytanie. Jakie wybrać dyski do serwera? Serwer ma być przeznaczony na hosting.

 

SAS czy SATA II

 

Wiem, że SAS są zdecydowanie lepsze ale i droższe. Czy SATA dadzą sobie rade?

 

 

Proszę o jakieś cenne sugestie.

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie. Jakie wybrać dyski do serwera? Serwer ma być przeznaczony na hosting.

 

SAS czy SATA II

 

Wiem, że SAS są zdecydowanie lepsze ale i droższe. Czy SATA dadzą sobie rade?

Proszę o jakieś cenne sugestie.

Kocham takie pytania. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serwer ma być przeznaczony na hosting.
Myślałem, że dla potrzeb domowych chcesz złożyć kompa... :|

 

WIęCEJ SZCZEGOłóW !!!

 

Szkalną kula jest w naprawie, kawę wypiliśmy, fusy wyrzucone już zostały i nie możemy wywróżyć po co Tobie dokładnie będzie serwer i jak mocno będziesz go eksploatować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zadając takie pytanie raczej sie nie bierz za prowadzenie hostingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dyski SATA w sumie nie są przeznaczone do pracy 24h/24h, ale jak widać po niemieckich serwerowniach i nie tylko jakoś sobie radzą. Wiadomo, że awaryjność takich dysków jest dużo wyższa niż dysków SCSI/SAS, ale i cena jest dużo niższa. W cenie jednego dysku SAS, można kupić 3-4 dyski SATA. Moim zdaniem dużo lepszą wydajność można uzyskać rozdzielając dane na 4 dyski, w stylu 1 dysk na system, 1 na sqla, 1 na pocztą, 1 na home itp. Niż dawać wszystko na jednym dysku SAS/SCSI. Ważne też, by robić dość często kopie zapasowe, ale to i tak jak ma się pecha to i dysk SAS nie pomoże :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważne też, by robić dość często kopie zapasowe, ale to i tak jak ma się pecha to i dysk SAS nie pomoże :D

 

Pomoże RAID - to absolutna podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyski SATA w sumie nie są przeznaczone do pracy 24h/24h

Wiadomo, że awaryjność takich dysków jest dużo wyższa niż dysków SCSI/SAS

A może jeszcze masz jakieś argumenty żeby poprzeć te często podnoszoną tezy, który w moim mniemaniu niewiele ma wspólnego z prawdą....

 

Co do odpowiedzi na pytanie w temacie to jest oczywista. Weź SAS bo są szybsze. Najlepiej 4, połącz w RAID 10. Do tego postaw drugi serwer z dyskami SATA na backup (na backup nie potrzebujesz takiej przepustowości... Jak Cię nie stać na takie rozwiązanie to Twoje pytanie nie ma sensu - wtedy bierz na co Cię stać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może jeszcze masz jakieś argumenty żeby poprzeć te często podnoszoną tezy, który w moim mniemaniu niewiele ma wspólnego z prawdą....

tak "mówią" producenci :D

w sumie to może być w tym ziarnko prawdy...

te droższe dyski mają na ogół jak mnie pamięć nie myli

o wiele lepsze warunku gwarancji, toteż wkładają pewnie do nich

jakieś lepszej jakości elementy mechaniczne...

ale dysk to dysk... każdy kiedyś padnie...

 

p.s. jak RAID10 to i porządny kontroler, bo inaczej będzie masakra...

 

p.p.s. jeśli to ma być budżetowy hosting

udostępniający powierzchnię dyskową liczoną w GB za niewielkie pieniądze,

wtedy dyski SAS okażą się wyborem niezbyt dobrym z ekonomicznego punktu widzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak mówią? Hmm.. przepraszam, że tylko jeden przykład, pewnie reszta producentów również ma podobne oferty:

http://www.wdc.com/en/products/Products.asp?DriveID=335

 

Zacytuję jakby komuś nie chciało się klikać:

"Superior reliability - Designed and manufactured to server-class standards to provide best-in-class enterprise reliability in high duty cycle environments. With 1.2 million hours MTBF, these drives have the highest available reliability rating on a high-capacity drive."

 

"Ideal For: Servers, SAN/NAS [...]"

 

"Unlike regular desktop drives, WD RE2 hard drives are engineered and manufactured to enterprise-class standards [...]"

 

O tych dyskach producent mówi więc iż są przeznaczone dla serwerów i NAS (czyli w domyśle do pracy 24h/24h bo takie urządzenia są włączone ciągle).. OK SAS jest dużo droższy ale zauważmy, że ich sprzedaż jest dużo niższa a koszty stałe produkcji podobne co winduje cenę. Ponadto ich elektronika oraz software są bardziej skomplikowane i zawsze są tworzone z myślą o jak największej przepustowości. Dlaczego, pod technicznym względem, dyski SAS miałyby być bardziej odporne na uszkodzenia niż wysokiej klasy SATA? Dla czego w takim razie gwarancja na dyski SAS nie jest dłuższa niż na SATA? Dla czego wreszcie, rozwiązania z dysków SAS, które wpływają na ich większą żywotność nie zostały przeniesione na dyski SATA żeby jeszcze lepiej się sprzedawały?

 

Nie dyskutuje odnośnie wydajności dysków SAS (bo te maja po prostu lepszy protokół przesyłu danych). Chciałbym też zauważyć, że wśród dysków SAS, w przeciwieństwie do SATA, nie ma takich tworzonych najniższym kosztem bez uwagi na jakość (bo to by się w ogóle mijało z celem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

rany, Tobie to chyba ciężko jest w życiu...

po raz kolejny wielowersowy laboracik tylko po to, by sprawić wrażenie że wiesz lepiej...

nie zauważyłeś, że nie porównujemy konkretnych modeli tylko rozmawiamy o

szeroko rozumianej teorii?

powiesz mi, że w.w. Western Digital losuje z bębna którym modelom dać 2,

którym 3, a którym 5 lat gwarancji?

człowieku, wyskoczyłeś z jednym z najdroższych dysków SATA 7.2 K RPM,

który w tej chwili kosztuje tyle co SAS Fujitsu 10 K 146 GB,

tudzież SATA Raptor 10 K o takiej samej pojemności co ten poprzedni i pod tym kątem

porównujesz moje słowa... weź się stuknij w czoło, że Ci tak niegrzecznie powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany, Tobie to chyba ciężko jest w życiu...

Wiesz, przynajmniej nie obrażam innych tylko dla tego, że się ze mną nie zgadzają.

 

po raz kolejny wielowersowy laboracik tylko po to, by sprawić wrażenie że wiesz lepiej...

Bo podałem jakiś argument a nie tylko puste słowa?

 

nie zauważyłeś, że nie porównujemy konkretnych modeli tylko rozmawiamy o

szeroko rozumianej teorii?

Zauważyłem iż stwierdziliście, że dyski SATA są gorszej jakości i że producenci sami tak twierdzą. Jako, że nie przyjmuje żadnych informacji tylko dla tego, że ktoś tak napisał, spróbowałem to skonfrontować z rzeczywistością. Pokazałem co znalazłem - wg mnie to zaprzeczyło podanym przez Was informacjom. Liczyłem na rzeczową dyskusję, z którą spotykałem się wielokrotnie wcześniej na tym forum (co spowodowało, że ciągle się tu udzielam) jednak tym razem spotkałem się z osobistym atakiem.

 

powiesz mi, że w.w. Western Digital losuje z bębna którym modelom dać 2, którym 3, a którym 5 lat gwarancji?

Tutaj w ogóle nie rozumiem o co Ci chodzi.

 

człowieku, wyskoczyłeś z jednym z najdroższych dysków SATA 7.2 K RPM, który w tej chwili kosztuje tyle co SAS Fujitsu 10 K 146 GB, tudzież SATA Raptor 10 K o takiej samej pojemności co ten poprzedni

W Polsce kosztuje poniżej 800 zł za 750GB... Fakt można za to mieć 10 razy mniejszy dysk SAS (73GB, ten 2 razy większy kosztuje sporo powyżej 1000zł) ale co to ma do rzeczy? Inne dyski SATA tej wielkości kosztują mniej więcej tyle samo (niektóre są droższe, niektóre tańsze ale ta sama półka cenowa). Raptor tej samej wielkości? Jedyne Raptory jakie znalazłem to te od WD. Producent twierdzi, że największa pojemność dysków z tej serii to 150GB. Nie popieram już linkami bo znów powiesz, że staram się zrobić wrażenie...

 

i pod tym kątem porównujesz moje słowa... weź się stuknij w czoło, że Ci tak niegrzecznie powiem.

Nie porównuję tylko przedstawiam argumenty, które zaprzeczają temu co napisałeś.

 

weź się stuknij w czoło, że Ci tak niegrzecznie powiem.

Czym Ci podpadłem? Bo chyba nie tym, że się nie zgodziłem z Twoją opinią podając argumenty a nie tylko puste słowa jak Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo podałem jakiś argument a nie tylko puste słowa?

Wiesz pleple, wybacz, ale podałeś dokładnie taki sam argument jak "przy 64 bitach".

Powiedz, czy chociaż robiłeś benchmarki tych dysków(np. via bonnie++ ),

że je tak polecasz w zastosowaniach hostingowych?

Wytykasz mi fakt, że uważam, iż za długością okresów gwarancyjnych może

się kryć coś więcej niż tylko liczby, a sam przytaczasz marketingową papkę

ze strony WDC.

Mało tego, na tej stronie jest napisane, co notabene sam przytoczyłeś:

Unlike regular desktop drives...

Nic do Ciebie nie mam, ale jak się czepiać to z sensem.

Przeczytaj to wszystko jeszcze raz jutro i zobacz, że kruszysz kopie bez sensu.

Autor wątku nie podał absolutnie żadnych(!) danych wejściowych

i wszyscy tu wypowiadają się w pewnym sensie "po ciemku".

Ja miałem na myśli dyski SATA do 300 zł brutto pisząc swoją wypowiedź,

gdyż wychodziłem z założenia, iż osoba zadająca takie pytania

nie ma zbyt dużego budżetu, a Ty żeś wyskoczył z dyskiem SATA(i to jeszcze 7.2 K RPM :/ ) za 800 zł zarzucając mi tym samym...

 

p.s. ceny dysków brałem wprost z hurtowni, więc wiem co piszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz pleple, wybacz, ale podałeś dokładnie taki sam argument jak "przy 64 bitach".

Powiedz, czy chociaż robiłeś benchmarki tych dysków(np. via bonnie++ ),

że je tak polecasz w zastosowaniach hostingowych?

Napisałem raczej dość jasno, że dyski SAS są lepsze wydajnościowo. Sam w odpowiedzi na pytanie autora wątku również poleciłem te dyski. One mają zdecydowanie lepszą wydajność choćby dzięki zastosowaniu lepszego protokołu przesyłu danych (ale również dzięki prędkości obrotowej dysku). Najwyraźniej nie doczytałeś mojego postu. Jasno wyraziłem tam jedynie wątpliwość co do argumentu jakoby dyski SATA miały mniejszą żywotność.

 

 

Wytykasz mi fakt, że uważam, iż za długością okresów gwarancyjnych może się kryć coś więcej niż tylko liczby, a sam przytaczasz marketingową papkę ze strony WDC.

Przeczytaj może raz jeszcze mojego posta. Napisałeś, że sami producenci dysków SATA twierdzą, że nie są one przeznaczone na serwery. Ja pokazałem, że tak nie jest cytując jednego z producentów. Nie oceniałem czy to twierdzenie (producentów) jest czy też nie jest słuszne (choć osobiście uważam, że nie ma w dyskach SATA nic co dyskwalifikowałoby je z użytku produkcyjnego na serwerach, jeśli nie potrzebujemy maksymalnej wydajności).

Nie rozumiem też kwestii gwarancji. Dobre dyski SATA, jak ten przytoczony przeze mnie, maja 5 lat gwarancji. Tyle samo gwarancji mają dyski SAS (weźmy tu dyski Fujitsu bo ten przykład podałeś Ty). Niezawodność mierzona w MTBS jest również taka sama - 1.2 mln godzin. Może więc faktycznie za tymi liczbami kryje się coś więcej i to nie przypadek, że się pokrywają? Może po prostu mają podobną żywotność?

 

Mało tego, na tej stronie jest napisane, co notabene sam przytoczyłeś:

"Unlike regular desktop drives..."

Może kiepsko znam język angielski ale według mnie to oznacza "w odróżnieniu od zwykłych desktopowych napędów". Czyli są to dyski SATA, które nie są "zwykłymi desktopowymi" a są przeznaczone na serwer. Zarówno to jak i poprzednie stwierdzenie miało być zaprzeczeniem tezy @Sabaka, którą poparłeś. Tylko tyle..

 

Przeczytaj to wszystko jeszcze raz jutro i zobacz, że kruszysz kopie bez sensu.

Przeczytałem dziś i dalej twierdzę, że nie jest to pozbawione sensu. To, że dyski SAS są szybsze wie chyba każdy. To, że są droższe pewnie też. Może więc właśnie żywotność i awaryjność dysków jest kwestią wartą omówienia? Wiem, że to trochę (choć nie zupełny) OT ale w końcu różnica w cenie SAS vs SATA jest duża a niektórzy potrzebują jedynie niezawodności a nie najwyższej wydajności. Wg mnie wtedy SATA jest dobrym wyborem. Ty i Sebak zdajecie się być innego zdania (choć nadal nie ujrzałem żadnego argumentu poza Waszym przekonaniem, że tak jest).

 

Autor wątku nie podał absolutnie żadnych(!) danych wejściowych i wszyscy tu wypowiadają się w pewnym sensie "po ciemku".

Tak tylko, że raczej nie skrytykowałeś mojej wypowiedzi tyczącej się stricte pytania autora wątku a wypowiedź poboczną, w której nie zgadzałem się (powtórzę raz jeszcze) z dwiema wypowiedziami, które dokładnie zacytowałem:

- "Dyski SATA w sumie nie są przeznaczone do pracy 24h/24h"

- "awaryjność takich dysków jest dużo wyższa niż dysków SCSI/SAS"

 

Ja miałem na myśli dyski SATA do 300 zł brutto pisząc swoją wypowiedź, gdyż wychodziłem z założenia, iż osoba zadająca takie pytania nie ma zbyt dużego budżetu, a Ty żeś wyskoczył z dyskiem SATA(i to jeszcze 7.2 K RPM :/ ) za 800 zł zarzucając mi tym samym...

Cena dysków zależy głównie od wielkości. Ja akurat przytoczyłem przykład dużego dysku 750GB. Wśród dysków tej wielkości przytoczony przeze mnie przykład nie odbiega zbytnio ceną od średniej. Za 300 zł (brutto) można kupić co najwyżej tani dysk 320GB. Najmniejszy dysk z serii, którą przytoczyłem ma rozmiar 400GB więc za 300zł raczej nie kupi się dysków tych rozmiarów. Tak czy inaczej, najtańsze dyski 400GB można kupić (w sklepach, nie hurtowniach) od powiedzmy 380zł podczas kiedy WD RE2 400GB kosztuje w sklepach jakieś 420zł więc tylko nieco więcej (właściwie to na stronie WD można nawet kupić za 135.99$ a więc około 340zł co niewiele wykracza ponad Twój próg).

Powtórzę więc raz jeszcze - nie wziąłem jako przykładu najdroższych dysków SATA (jak Raptor z WD) tylko takie w umiarkowanej cenie. Wiadomo jednak, że wśród dysków SATA są takie najtańsze pomyślane do zastosowań domowych ale również jak pokazałem te nieco (ale tylko nieco, powiedzmy 15-20%) droższe pomyślane do zastosowań również serwerowych. Pod tym względem SAS różni się właśnie od SATA bo tu dyski robi się praktycznie tylko takie nadające się na serwery.

 

Nic do Ciebie nie mam, ale jak się czepiać to z sensem.

Więc może również Ty przeczytaj jutro jeszcze raz co napisałem w wątku i zastanów się czy sam czepiałeś się moich wypowiedzi rzeczywiście z sensem.

 

P.S. Możesz znów zarzucić mi, że napisałem "wielowersowy laboracik" bo mi ciężko w życiu i chciałem sprawić wrażenie, że wiem lepiej. Ja po prostu nie lubię zostawiać spraw nie wyjaśnionych i swojego zdania bronię dopóki mam rzeczowe argumenty (bo tak pojmuję ideę dyskusji).

 

EDIT:

Jeśli uważasz, że to za duży OT to możesz (chyba) to po prostu wydzielić. Jeśli uważasz, że za dużo offtopuje to możesz (chyba) mi dać ostrzeżenie lub po prostu napisać. To pierwsze forum jakiego w życiu używam więc może po prostu źle załapałem zasady jakie obowiązują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do tematu:

Dyski SAS beda lepsze na maszyne hostingowa (nie ze wzgledu na zywotnosc, a ze wzgledu na wydajnosc).

 

Wracajac do offtopa:

Ogolnie dyskusja wg. mnie jest troche bez sensu, bo nikt z nas (a przynajmniej takie odnosze wrazenie) nie moze przeprowadzic niezaleznych testow na odpowiednio duzej probce dyskow od roznych producentow aby moc przedstawic jakies wiarygodne wyniki, a teoretyzowanie na podstawie danych ze specyfikacji producenta, nie znajac warunkow w jakich konkretne wartosci byly wyznaczane, tez nie jest najlepszym rozwiazaniem.

 

Z drugiej strony, sredni MTBF wszystkich dostepnych na rynku dyskow SATA jest na pewno duzo nizszy niz sredni MTBF wszystkich dostepnych na rynku dyskow SAS, wiec w ogolnosci smiem stwierdzic, ze dyski SATA maja krotsza zywotnosc. Jasne, sa wyjatki... Ale tylko potwierdzaja one regule :D

 

Poza tym, nie oszukujmy sie... Kupujac serwer dedykowany mamy marne szanse aby trafic na dyski WD z serii RE2 :)

 

(...)
...i znowu sie strasznie rozpisales, podajac przy tym jeden argument.

 

Niezawodność mierzona w MTBS jest również taka sama - 1.2 mln godzin. Może więc faktycznie za tymi liczbami kryje się coś więcej i to nie przypadek, że się pokrywają? Może po prostu mają podobną żywotność?
MTBF w dyskach SAS Fujitsu to 1.4 mln godzin, wiec moze faktycznie za tymi liczbami kryje sie cos wiecej i moze po prostu dyski SAS maja dluzsza zywotnosc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty i Sebak zdajecie się być innego zdania (choć nadal nie ujrzałem żadnego argumentu poza Waszym przekonaniem, że tak jest).

 

Pleple, jak myślisz dlaczego przy niektórych seriach dysków SATA, pisze, iż są przeznaczone do pracy 24/24 h i jest to seria specjalna?

http://sklep.benchmark.pl/pelny_46551.html

 

"Seria specjalnie stworzona do pracy 24h na dobę. Zawiera wiele technologii z serii Cheetah. Firmware dostosowany do pracy w konfiguracjach wielodyskowych, czyli dyski te mają znacznie większą tolerancję na drgania. Główne zastosowania: NAS, macierze RAID, serwery."

 

Podkreślam seria specjalna, z czego można wywnioskować, iż zwykły dysk SATA słowem producenta nie jest przeznaczony do pracy 24/24h.

 

PS: Twój przytoczony dysk 750GB, to lekki bezsens ze względów bezpieczeństwa danych. Chciałbym zaznaczyć, iż na ryzyko awarii dość duże znaczenie ma ilość talerzy, gdyż wraz ze wzrostem liczby ruchomych części w napędzie rośnie także ryzyko awarii urządzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogolnie dyskusja wg. mnie jest troche bez sensu, bo nikt z nas (a przynajmniej takie odnosze wrazenie) nie moze przeprowadzic niezaleznych testow na odpowiednio duzej probce dyskow od roznych producentow aby moc przedstawic jakies wiarygodne wyniki, a teoretyzowanie na podstawie danych ze specyfikacji producenta, nie znajac warunkow w jakich konkretne wartosci byly wyznaczane, tez nie jest najlepszym rozwiazaniem.

Ale my nie jesteśmy w stanie stwierdzić eksperymentalnie wielu opinii jakie się tu pojawiają. Jednak może ktoś dotarł do jakichś testów lub wie coś o budowie dysków SAS co mogłoby potwierdzić tezy tu stawiane.

 

Z drugiej strony, sredni MTBF wszystkich dostepnych na rynku dyskow SATA jest na pewno duzo nizszy niz sredni MTBF wszystkich dostepnych na rynku dyskow SAS, wiec w ogolnosci smiem stwierdzic, ze dyski SATA maja krotsza zywotnosc. Jasne, sa wyjatki... Ale tylko potwierdzaja one regule :D

To według mnie właśnie jest obraz typowego przekonania, które według mnie jest właśnie błędne. Wśród dysków SATA są po prostu takie low-endowe i high-endowe podczas kiedy wśród SAS są tylko high-endowe. Jeśli będziemy porównywać ogół dysków SATA to faktycznie wypadają znacznie gorzej. Jeśli jednak ograniczymy się do tych z wyższej półki (a wg mnie warto bo cena jest niewiele wyższa) to już różnice się zacierają.

 

Poza tym, nie oszukujmy sie... Kupujac serwer dedykowany mamy marne szanse aby trafic na dyski WD z serii RE2 :)

To był tylko przykład bo inni producenci też mają odpowiednie serie dysków. Faktem jest to, że jeśli bierzesz dedyka z SAS to wiesz, że jest tam porządny dysk (i kontroler). Jak kupisz z SATA to nie można mieć takiej pewności. Z drugiej znów strony, taki Seagate sprzedaje baracudy zarówno SAS jak i SATA (zasadniczo ten sam dysk z innym interface). Więc według Waszych standardów można mieć na dedyku tak kiepski dysk SAS jak SATA...

 

...i znowu sie strasznie rozpisales, podajac przy tym jeden argument.

Nie wiem o który fragment chodzi. Napisałem może i tylko jeden argument ale to i tak więcej niż Wasze czyste przekonania. Ja lubię drążyć temat aż będę miał jakieś potwierdzenie swoich przekonań. Jestem człowiekiem technicznym i puste słowa mi nie wystarczają.Staram się pisać wyczerpująco żeby nie było niedomówień. Widzę jednak, że dużej ilości ludzi na forum to przeszkadza.. Może to po prostu nie forum dla mnie..

 

MTBF w dyskach SAS Fujitsu to 1.4 mln godzin, wiec moze faktycznie za tymi liczbami kryje sie cos wiecej i moze po prostu dyski SAS maja dluzsza zywotnosc? :)

Rzeczywiście te nowsze dyski SAS od Fujitsu mają 1.4 a nie 1.2. Czyli 15% więcej. Czy to jest faktycznie "o wiele więcej" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To według mnie właśnie jest obraz typowego przekonania, które według mnie jest właśnie błędne. Wśród dysków SATA są po prostu takie low-endowe i high-endowe podczas kiedy wśród SAS są tylko high-endowe. Jeśli będziemy porównywać ogół dysków SATA to faktycznie wypadają znacznie gorzej. Jeśli jednak ograniczymy się do tych z wyższej półki (a wg mnie warto bo cena jest niewiele wyższa) to już różnice się zacierają.
Jezeli mamy porowywac dyski SATA z dyskami SAS to badzmy konsekwentni... Nie wybierajmy tylko tych 'najfajniejszych' modeli SATA i nie porownujmy ich z wszystkimi modelami SAS...

 

To był tylko przykład bo inni producenci też mają odpowiednie serie dysków.
Zgadza sie, doskonale zdaje sobie z tego sprawe. Jednak w moim przypadku to takze byl tylko przyklad. Zebys juz sie nie mial czego przyczepic:

Kupujac serwer dedykowany mamy marne szanse aby trafic na dyski SATA z MTBF >= 1000000 POH.

 

Nie wiem o który fragment chodzi.
O porownanie na podstawie MTBF.

 

Napisałem może i tylko jeden argument ale to i tak więcej niż Wasze czyste przekonania.
Prosze, zacytuj moje czyste przekonania...

 

Ja lubię drążyć temat aż będę miał jakieś potwierdzenie swoich przekonań. Jestem człowiekiem technicznym i puste słowa mi nie wystarczają.Staram się pisać wyczerpująco żeby nie było niedomówień. Widzę jednak, że dużej ilości ludzi na forum to przeszkadza.. Może to po prostu nie forum dla mnie..
I naprawde potrzebujesz zeby X osob potwierdzilo Ci, ze na stronie producenta taki a taki model dysku ma takie a takie MTBF? Bo mam wrazenie, ze w tej chwili ta dyskusja tylko do tego dazy...

 

Rzeczywiście te nowsze dyski SAS od Fujitsu mają 1.4 a nie 1.2. Czyli 15% więcej. Czy to jest faktycznie "o wiele więcej" ?
Z jednej strony to 15%, z drugiej - to ponad 20 lat, wiec pomimo iz nigdzie nie napisalem cytowanego przez Ciebie "o wiele wiecej" (napisalem, ze z MTBF wynika, ze SAS maja dluzsza zywotnosc), to smialo moge napisac, ze w zastosowaniach IT 20 lat to wiele wiecej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli mamy porowywac dyski SATA z dyskami SAS to badzmy konsekwentni... Nie wybierajmy tylko tych 'najfajniejszych' modeli SATA i nie porownujmy ich z wszystkimi modelami SAS...

Dobra, nie ma sensu. Widać jestem jakiś dziwny bo dla mnie to właśnie jest zły sposób porównywania.

 

Kupujac serwer dedykowany mamy marne szanse aby trafic na dyski SATA z MTBF >= 1000000 POH.

Nie wiem co to wprowadza do tematu. Jeśli kupujesz taniego dedyka to za zwyczaj nie wiesz w ogóle co tam jest, oprócz dysku może Ci paść jeszcze wiele innych podzespołów, które mogą pochodzić nawet z jakichś polizingowych wyprzedaży.. Nie mówimy o dedykach tylko o dyskach. Zgadzam się, że jak kupujesz dedyka w taniej serwerowni, z dyskiem SATA to ten dysk będzie miał mniejszą żywotność niż jak kupisz dedyka z dyskiem SAS. Ale nie jest to spowodowane tym, że dysk jest SATA ale tym, że jest pewnie z niskiej półki.

 

 

Prosze, zacytuj moje czyste przekonania...

Przepraszam ale dyskutuje tu nie tylko z Tobą. Ty wydawałeś się popierać zdanie moich oponentów w tej dyskusji stąd ta generalizacja.

 

I naprawde potrzebujesz zeby X osob potwierdzilo Ci, ze na stronie producenta taki a taki model dysku ma takie a takie MTBF? Bo mam wrazenie, ze w tej chwili ta dyskusja tylko do tego dazy...

Nie. Starałem się obalić twierdzenie @Sebaka jakoby dyski SATA nie nadawały się do serwerów i miały dużo mniejszą żywotność niż SAS. W dalszej dyskusji jedynie broniłem swojego twierdzenia. Tyle.

 

Z jednej strony to 15%, z drugiej - to ponad 20 lat, wiec pomimo iz nigdzie nie napisalem cytowanego przez Ciebie "o wiele wiecej" (napisalem, ze z MTBF wynika, ze SAS maja dluzsza zywotnosc), to smialo moge napisac, ze w zastosowaniach IT 20 lat to wiele wiecej :)

Cytowałem nie Ciebie tylko @Sebaka. 20 lat to zdecydowanie dużo ale tego nie można tak przekładać. Skoro tak to można powiedzieć, że jaką zrobi to różnicę czy dysk będzie pracować 136 lat (1.2mln MTBF) czy 159 lat (1.4mln MTBF). Myślę, że jak dysk przeżyje 10 lat przy ciągłym obciążeniu serwerowym to każdy będzie bardzo zadowolony.

 

Tak czy siak przyznaję się do błędu - nie potrzebnie po raz kolejny kwestionuję prawdy ludowe na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, nie ma sensu. Widać jestem jakiś dziwny bo dla mnie to właśnie jest zły sposób porównywania.
Czemu zly? Jezeli cos porownujesz to wlasnie porownywanie najlepszych modeli z jednej kategorii z wszystkimi modelami z drugiej jest zle. Jezeli chcesz juz porownywac najlepsze dyski SATA to porownuj je z najlepszymi dyskami SAS. Czyli opierajac sie o jedyny znany nam wskaznik zywotnosci (MTBF) mamy:

SATA (1.2m POH) vs SAS (1.4m POH)

...wygrywa SAS :)

 

Nie wiem co to wprowadza do tematu. Jeśli kupujesz taniego dedyka to za zwyczaj nie wiesz w ogóle co tam jest, oprócz dysku może Ci paść jeszcze wiele innych podzespołów, które mogą pochodzić nawet z jakichś polizingowych wyprzedaży.. Nie mówimy o dedykach tylko o dyskach. Zgadzam się, że jak kupujesz dedyka w taniej serwerowni, z dyskiem SATA to ten dysk będzie miał mniejszą żywotność niż jak kupisz dedyka z dyskiem SAS. Ale nie jest to spowodowane tym, że dysk jest SATA ale tym, że jest pewnie z niskiej półki.
Wprowadza tyle, ze podejrzewam, iz młodywro bedzie kupowac serwer dedykowany i na pewno nikt nie postawi go przed wyborem typu: low-end SATA, high-end SATA czy SAS, a jedynie: SATA czy SAS.

 

Przepraszam ale dyskutuje tu nie tylko z Tobą. Ty wydawałeś się popierać zdanie moich oponentów w tej dyskusji stąd ta generalizacja.
Bo po czesci 'ich' popieram. Dyski SAS w moim przekonaniu cechuja sie dluzsza zywotnoscia niz dyski SATA. Jak juz sam zauwazyles bez doglebnych testow mozemy ta zywotnosc stwierdzic tylko na podstawie MTBF... (dalej patrz poczatek mojego postu :))

 

Tak czy siak przyznaję się do błędu - nie potrzebnie po raz kolejny kwestionuję prawdy ludowe na tym forum.
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu zly? Jezeli cos porownujesz to wlasnie porownywanie najlepszych modeli z jednej kategorii z wszystkimi modelami z drugiej jest zle. Jezeli chcesz juz porownywac najlepsze dyski SATA to porownuj je z najlepszymi dyskami SAS.

Ja uważam, że jeśli już mamy porównywać dyski SATA i SAS to powinniśmy brać pod uwagę tylko te serwerowe. Prolem polega na tym, że w SAS są to wszystkie dyski a w SATA są to tylko niektóre. Nawet wtedy dyski SATA są kilkukrotnie tańsze w przeliczeniu na pojemność więc i tak w pewnym sensie nie jest to "sprawiedliwe" porównanie...

 

Czyli opierajac sie o jedyny znany nam wskaznik zywotnosci (MTBF) mamy:

SATA (1.2m POH) vs SAS (1.4m POH)

...wygrywa SAS :)

... ale nawet w ten konkretnej instancji problemu SAS pokazuje jedynie 15% lepszy wynik czego nie nazwałbym dużą różnicą (szczególnie ze względu na nieproporcjonalnie do tego większą cenę).

 

Wprowadza tyle, ze podejrzewam, iz młodywro bedzie kupowac serwer dedykowany i na pewno nikt nie postawi go przed wyborem typu: low-end SATA, high-end SATA czy SAS, a jedynie: SATA czy SAS.

Ja myślę, że nawet przy dedykach masz co najmniej wybór pomiędzy serwerami low-end i high-end. Wśród tej drugiej kategorii dodatkowo dochodzi wybór SATA lub SAS. Jako, że to i tak już jest high-endowy serwer to nawet dyski SATA w nim raczej nie będą jakieś najtańsze? (a może jestem zbyt naiwny sądząc w ten sposób?)

 

Dyski SAS w moim przekonaniu cechuja sie dluzsza zywotnoscia niz dyski SATA.

heh, to mam cytat w odpowiedzi na Twoje pytanie w poprzednim poście :)

 

Jak juz sam zauwazyles bez doglebnych testow mozemy ta zywotnosc stwierdzic tylko na podstawie MTBF... (dalej patrz poczatek mojego postu :))

My nie możemy ale od tego jest MTBF. Jeśli uwierzymy, że są to prawdziwe wartości to MTBF. Zasadniczo MTBF = MTTF + MTTR. MTTF to mean time to failure, MTTR to mean time to repair. Ten pierwszy wyliczany jest statystycznie ale z tym drugim to są już problemy bo kto tak na prawdę naprawia dziś dyski? Tak czy siak, wynika z tego, że jeśli chcesz wymieniać dysk nie częściej niż co godzinę to dysków WD RE2 możesz mieć 1.2 mln a fujitsu SAS możesz mieć 1.4 mln. Czy to duża różnica? Pewnie dla niektórych tak...

 

Podsumowując, na podstawie MTBF i okresu gwarancji, które są bardzo zbliżone, możemy stwierdzić, ze dobre dyski SATA jeśli nawet mają mniejszą żywotność to niewiele. A już chyba na pewno nie ma wątpliwości co do tego, że dyski SATA nie są planowane do pracy 24h/24h i w dodatku twierdzą tak sami ich producenci.. Kiepskie dyski SATA będą jednak rzeczywiście znacznie bardziej awaryjne (na podstawie MTBF można twierdzić, że nawet dwukrotnie) niż kiepskie SAS więc w przypadku dedyków, gdzie nie wiemy jakie są dyski, należy na to zwrócić uwagę (Może na przykład zapytać serwerownie? Pewnie w tych lepszych serwerowniach dałoby się coś ponegocjować).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet wtedy dyski SATA są kilkukrotnie tańsze w przeliczeniu na pojemność więc i tak w pewnym sensie nie jest to "sprawiedliwe" porównanie...
Juz nie przesadzaj... Od kiedy robiac jakiekolwiek porownanie glownym czynnikiem branym pod uwage jest cena?

Jasne, jezeli mielibysmy porownywac dyski pod wzgledem stosunku zywotnosci i pojemnosci do ceny (GB*MTBF/cena) to dyski SATA by tutaj wygrywaly... Nie mniej jednak nikt o takim czyms tutaj nie dyskutuje :)

 

... ale nawet w ten konkretnej instancji problemu SAS pokazuje jedynie 15% lepszy wynik czego nie nazwałbym dużą różnicą (szczególnie ze względu na nieproporcjonalnie do tego większą cenę).
Ale zawsze 15%, co (w naszym przekonaniu) swiadczy o dluzszej (nie kilkukrotnie, ale zawsze...) zywotnosci dyskow SAS.

 

heh, to mam cytat w odpowiedzi na Twoje pytanie w poprzednim poście :)
Ale to nie jest czyste przekonanie tylko przekonanie wynikajace z wartosci MTBF deklarowanych przez producentow :)

 

Podsumowując, na podstawie MTBF i okresu gwarancji, które są bardzo zbliżone, możemy stwierdzić, ze dobre dyski SATA jeśli nawet mają mniejszą żywotność to niewiele.
...nawet jesli niewiele to maja. I na tym zakonczmy temat bo mozemy taka dazaca do nikad dyskusje prowadzic jeszcze przez pare stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz nie przesadzaj... Od kiedy robiac jakiekolwiek porownanie glownym czynnikiem branym pod uwage jest cena?

Hmm.. zawsze? Porównuje się samochody/laptopy/LCD/whatever w danym segmencie cenowym... Poza tym ja nie mówię o porównywaniu wg ceny tylko według przeznaczenia.

 

Kończąc temat: starałem się udowodnić, że istnieją dyski SATA produkowane do zastosowań serwerowych oraz, że ich żywotność nie jest znacznie mniejsza niż dysków SAS (i nie jest to ogólnie wiadome jak wspomniał @Sebak). Dyski SAS są znacznie lepsze ale są też dobre dyski SATA. OT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamszendzielorz
Ja myślę, że nawet przy dedykach masz co najmniej wybór pomiędzy serwerami low-end i high-end. Wśród tej drugiej kategorii dodatkowo dochodzi wybór SATA lub SAS.

 

W high-endowych serwerach jest wybor miedzy SATA lub SAS tylko dlatego ze dyski maja ujednolicone zlacze i kontrolery SAS radza tez sobie bez problemu z obsluga SATA. Generalnie porownywanie SATA VS SAS to praktycznie porownywanie ATA VS SCSI. Dyski SATA maja tylko NCQ co probuje je upodobnic do dyskow SCSI/SAS, a roznica w interfejsach (ATA/SATA, SCSI/SAS) praktycznie wplywa tylko na maksymalne transfery ciagle. Jak dla mnie ladowanie do serwerow ATA/SATA to pomylka. Chyba ze to serwer ktory z dysku korzysta w niewielkim zakresie (wtedy SATA w RAID i jest dobrze).

 

Jako, że to i tak już jest high-endowy serwer to nawet dyski SATA w nim raczej nie będą jakieś najtańsze? (a może jestem zbyt naiwny sądząc w ten sposób?)

 

Jak juz pisalem - w high-endowych bylyby SASy. Jezeli ktos tam wklada SATA to raczej tylko i wylacznie dla oszczednosci.

pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jest to popadanie w skrajność. Na serwerach z dużym obciążeniem dysków wybór SAS (np. serwer hostingowy kiedy wszystkie części składowe znajdują się na jednym serwerze) jest oczywisty (takie jest ich przeznaczenie). Ja rozumiem, że tutaj większość piszących patrzy na sprawę od strony serwerów hostingowych ale nawet w tej dziedzinie znaleźć można przypadki kiedy wybór dysków SATA jest uzasadniony. Przykłady przychodzące mi do głowy:

- kiedy liczy się koszt składowania danych a nie wydajność:

* kolokacja danych: logi, backup, obrazy instalacyjne itp.

- kiedy dysk jest używany w bardzo niewielkim stopniu:

* serwer do filtrowania lub forwardowania e-maili

* load balancery, serwery proxy (to jeszcze zależy jakiego rodzaju)

* serwer terminali

* routery i firewalle software'owe

 

Jeśli tego typu usługi wydzielimy na osobny serwer (być może nawet wszystkie na jeden bo dydykowanie serwera do tylko jednego z tych zadań jest marnotrawieniem zasobów) to użycie dysku SATA jest IMO jak najbardziej uzasadnione. Użycie SAS byłoby w dużej ilości przypadków po prostu marnotrawstwem pieniędzy.

 

Jedyne w czym dyski SATA są lepsze od SAS to cena. Nie jest jednak objawem profesjonalizmu twierdzenie, że to dyskwalifikuje SATA do użytku serwerowego. Pieniądze należy wydawać mądrze. Jeśli większy wydatek nie jest technicznie uzasadniony to nie powinniśmy go ponosić. Mówiąc krótko - oszczędzanie to nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×