bobeq

Zdaje się, że dział "prośby" służy wyszukiwaniu potencjalnych rozwiązań, nie zaś analizowaniu rzeczywistych potrzeb piszących osób. Nie znajduję również w swojej wypowiedzi wątku, który sugerowałby, że zamierzam rezygnować z usług HE. Jednocześnie w wymaganiach podkreśliłem, że oczekuję konta FTP, więc nie rozumiem, dlaczego proponujecie mi storage w darmowej chmurze. Więcej merytoryki, mniej psychologii, panowie. Dziękuje wszystkim osobom, które przedstawiły linki do serwisów oferujących to, czego oczekiwałem.

Korzystam z różnych produktów firmy Host Europe od ponad 5 lat i stwierdzam, że jakość ich usług jest więcej niż bardzo dobra. Nie rozumiem zatem, skąd bierze się wasze przeświadczenie, że "bezpieczny" backup o niewielkiej pojemności MUSI kosztować więcej niż 1 euro, które właśnie życzy sobie firma HE.

A ile Twoim zdaniem warte jest kilka GB przestrzeni dyskowej? Czy może backupem można nazywać wyłącznie dedyka z kilkoma dyskami?

Cześć, Proszę o informację, jeśli ktoś zna jakiegoś usługodawcę oferującego tani backup, tj. coś takiego jak tu: https://www.hosteurope.de/en/Server/Addons/Managed-Storage-FTP/ Chodzi o to, żeby za kwotę rzędu 1 euro mieć dostęp do paru giga przestrzeni dyskowej (5 wystarczy) + konto FTP. Może też być jakiś shared z dużym transferem, jeśli jego cena będzie równie niska. Z góry dzięki.

To działa tylko w obrębie sieci HE, czy można się podłączyć z zewnątrz?

Rozumiem, że jeśli Hetzner nie chwali się w tej ofercie jakimkolwiek miejscem pod backup, znaczy to że nie ma go bezpłatnie dla tego serwera?

Proszę o propozycje na PW.

Czy ktoś z was testuje obecnie usługę Cloud?

Najlepszy serwer do nauki administracji to localhost z Virtualboksem.

Czy jest jakaś strona, która oferuje podobną funkcjonalność (np. sprawdzanie historii rejestracji albo innych domen wskazujących na to samo ip) za darmo?

Całkowicie zgadzam się z argumentacją Michała G. odnośnie przewagi Xena nad OpenVZ w tej samej konfiguracji pamięciowej. Argument o zwiększonym zużyciu pamięci na Xenie (o całe 30 MB) jest zabawny, zważywszy na to że dzięki niemu otrzymujemy dobrodziejstwa wynikające z tej metody wirtualizacji jak np. iptables i możliwość własnej konfiguracji kernela. Ja wybieram pewność, że coś będzie działać, ale wolno, niż rzut monetą czy się wysypie czy nie. Tym bardziej, że regularne wchodzenie na swap/burst jest zaproszeniem do przejścia na wyższy pakiet hostingowy, a nie standardowym procederem. OpenVZ jest jak zwykły shared z własnym OSem, więc nadaje się jedynie na standardowy hosting LAMP bez przekraczania gwarantowanych zasobów.

Np. panel mBanku albo Inteligo.

Ale z 250zł setupem dla RPS za 50zł trochę przesadzili.

Tak z ciekawości - próbował ktoś instalować VMware (OVH ma gotową dystrybucję do wirtualizacji) na najtańszym kimsufi? Daje radę? Cudów się nie spodziewam, ale interesuje mnie jak to wygląda na procesorze bez VT, w dodatku tak mało wydajnym.

iptables, fail2ban, mod_evasive, mod_security