Skocz do zawartości
Winkiel

Cena pozycjonowania

Polecane posty

Ale kolego podałeś dwie całkiem inne frazy ta ,,budka`` konkurencja jest praktycznie zadna. Koszt miesiecznego pozycjonowania bedzie Ci sie wahać miedzy 100-150zł miesiecznie. Strona powina wskoczyć w czołówkę google po jakimś miesiacu połtora. Te co wczesniej podałes trudniejsze frazy.

 

Wcześniej nie podałem żadnych fraz bo nie wiem jaka to może być średnio znana fraza, budka to pierwsze lepsze słowo które mi przyszło do głowy. A pytam się o średnio znaną frazę bo pewnie firmy wiedzą jakie to frazy i ile trwa pozycjonowanie. Zapewne fraza taka jak wiadomości to bardzo znana fraza i pewnie ta pozycjonuje się dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chłopie skad Ty sie urwałeś haha :D Co Ty w ogóle mowisz. Przeciesz pare dni to nawet google nie złapie linku a co dopiero przekierować go na strone.

 

 

 

1. On mówił o TOP 20 google

2. Są średnie frazy co do top 20 wbijają zaraz po opublikowaniu arta na blogu / w serwisie

3. Nie mówimy o technikach

4. Powiedziałem minimum i dodałem górnej granicy nie ma

 

"Nie chodzi mi o koszty ale o czas. Pytam się bo wiele firm w ofercie dość często zaznacza że niektóre frazy ciężko wypozycjonować i może to trwać nawet kilka miesięcy."

 

To zależy od pozycjonera, jego wiedzy, miejscówek itp

Pamiętaj, że niektórym nigdy nie uda się wbić strony do topów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nowa domena to ma do roku a stara 3-4+ (wg mnie). Średnie frazy mogą mieć liczbę wyników milion i miliard - to nie jest punkt odniesienia. Dla przykładu: "life success trainer" - 28m wyników jest niczym w porównaniu do "zaproszenia ślubne" ze swoimi 1.3m... No ale na klienta działają cyferki:)

Liczba wyszukiwań wg keyword plannera też nie ma odniesienia do trudności frazy. To wszystko (ceny) ustala się indywidualnie dla frazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak klienci kochaja cyferki jak im sie mówi że ma ponad 5tysiacy wyszukiwan miesiecznie dana fraza to wpadaja zachwyt. Jedynie mnie dziwia psełdopozycjonerzy którzy ustalaja że pozycjonuja fraze za 20zł która ma do 200 tys. wyswietlen. Pytanie co to ma wspólnego ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic. Tak jak napisałeś "pseudopozycjonerzy". Oni psują rynek ale i powodują że mam szansę na zdobycie klienta dzięki ich działaniom. Niestety przez to klient szuka taniego rozwiązania, dostaje bana (wyciągam go z niego), płacze i później jeszcze marudzi "Dlaczego 5x tyle? Przecież poprzedni chciał 30zł!":)


Na jakąś kombinację (fraza) jestem w top3. To hasło mnie nie interesuje w ogóle ale ma 750m wyników. Klientowi podajesz, sprawdza, a potem uważa że jesteś bogiem... tyle że z tej frazy nic nie ma poza liczbą wyników:)

Jakaś akcja edukacyjna by się przydała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic. Tak jak napisałeś "pseudopozycjonerzy". Oni psują rynek ale i powodują że mam szansę na zdobycie klienta dzięki ich działaniom. Niestety przez to klient szuka taniego rozwiązania, dostaje bana (wyciągam go z niego), płacze i później jeszcze marudzi "Dlaczego 5x tyle? Przecież poprzedni chciał 30zł!":)

 

 

Tak jak w każdej branży pozycjonowanie ma swoich "gimnazjalistów". Tania siła robocza jest i będzie. Polski klient niestety ma wymagania co do jakości, trwałości, niskiej ceny (a najlepiej, żeby było za darmo).

 

Nie tak dawno w odpowiedzi, gdy wyceniłem frazę na kwotę 45 zł netto/miesiąc (fraza lokalna) klient się oburzył, że drogo i stwierdził że woli zlecić za grosze studentom. Ja się tym bym raczej nie przejmował i skupiał swoje działania tylko na tych, gdzie warto poświęcić swój czas.

 

Wydaje mi się, że cała sytuacja cenowa nie jest wynikiem pseudopozycjonerów, tylko samych agencji, które zniżają się do granicy swoich kosztów, aby tylko na siłę pozyskać klienta. Klient to wykorzystuje i sam w konsekwencji wymusza takie ceny, a nie inne. Jaki po updacie jest efekt? Każdy wie. Narobić bigosu jest bardzo prosto, ale już wyprostować troszkę gorzej.

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wracając do tematu:

 

- trzeba rozesłać zapytania ofertowe

- nie liczyłbym na oferty tylko za efekt od pozycji a przygotowałbym się na ryczałt, ryczałt plus efekt

- wypozycjonowanie na frazę - nazwa firma + cośtam jest łatwe i raczej szybkie (kilka tygodni, czasem dni)

 

Aby zacząć w ogóle pozycjonowanie radze wbić sie na Google PLanner i w dopasowaniu ścisłym sprawdzić konkurencyjność frazy i prognozowany ruch i liczbę odwiedzin. Wtedy pozna sie odpowiedź czy to jest opłacalne dl aobu stron bo przy konkurencyjności ZERO i ruchu ZERO można dać na fraze 200 zł ale to nie jest rozwiazanie, które może zadowolić obie strony :)

 

 

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak panowanie nad tłumem Panie Pawle. Zgred wpada i koniec zamieszek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ilość wyników to nie wszystko, konkurencje mierzy sie troche inaczej "starbound" wystarczy kilka linkow dla takiej frazy i sama powinna wskoczyc w top 3 pod warunkiem ze bedzie bogata w tresci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak przekonać Klienta , którego content leży i kwiczy a nie chce nic więcej jak tylko efekt ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak przekonać Klienta , którego content leży i kwiczy a nie chce nic więcej jak tylko efekt ??

 

Ja moich klientów "przymuszam" do optymalizowania treści i uaktualniania ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przedstawiam klientowi twarde fakty dlaczego tak musi być a jak nie rozumie lub nie chce zrozumieć to dziękuję do widzenia. Nie ma sensu tracić czasu na takich bo pewnych rzeczy się nie przeskoczy tak łatwo.

 

 

Ja moich klientów "przymuszam" do optymalizowania treści i uaktualniania ich.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Większość klientów wciąż nie rozumie, że w tej chwili same linki nie daja rady w pozycjonowaniu. Jak klient nie chce zmienić swojej strony, to trudno, jego problem. Ja takiemu mówię: do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×