Skocz do zawartości
marazm

Nowe uslugi hostingowe/serwery na wynajem - proszę o porady!

Polecane posty

Witam,

 

jestem właścicielem firmy programistycznej i chciałem się poradzić co do zasadności pomysłu rozszerzenia naszych usług o usługi hostingowe/najem serwerów. Pytam, gdyż mamy wiele nieużywanego "złomu" - serwerów które już wyszły z obiegu, które wykorzystywaliśmy do różnych celów ale które zastąpiliśmy nowymi. Stare leżą a w zasadzie to mogłyby jeszcze popracować. W ostateczności pójdą pod młotek na allegro za parę złotych.

 

Dylemat mój w zasadzie sprowadza się do tego czy znajdą się jeszcze amatorzy na serwery dedykowane oparte na starszej architekturze (procesory Xeon 53xx i e74xx). Oczywiście cena byłaby atrakcyjna w stosunku do konkurencji, jako że nie jesteśmy firmą hostingową (jeszcze), nie mamy ciśnienia na duży zysk w tej branży (przynajmniej na początku, wiemy jaki produkt oferujemy). W przyszłości klienci mogliby liczyć na migrację na nowsze serwery które też już niedługo będziemy wymieniać (kończy się leasing).

 

Większość maszyn kolokujemy w Atmanie w Warszawie i tu też pewnie byśmy umieścili te stare.

 

Chciałbym uzyskać informacje czy takie starocie znajdą jeszcze chętnych i czy proponowane ceny nie są zbyt wysokie/niskie:

 

Pojedynczy serwer wygląda tak:

 

- 2x Xeon X5365 (w sumie 8 rdzeni)

- RAM DDR2 w zasadzie dowolna ilość, max to 32GB na serwer, powiedzmy 8GB w cenie, więcej za dopłatą,

- Dysk 2x73gb SAS 15k w RAID 1 (ewentualnie podłączenie pod nasz SAN jeśli będzie mało - wszystko do uzgodnienia)

 

Takich maszyn mamy 10 sztuk identycznych + 13 innych maszyn w różnych konfiguracjach (lepsze lub gorsze).

 

Cena orientacyjna nad jaką myślę to około 200-250zł netto za mc (koszty kolokacji, sieć 20Mbit lub więcej - do negocjacji)

Do tego możliwość dokupienia windows server 2012 za jakieś 30zł/mc dodatkowo. W cenie też parę adresów IP (ilość też do ustalenia).

 

Można też pomyśleć nad podziałem na maszyny wirtualne, wtedy wejdzie tego znacznie więcej a cena spadnie znacznie (50zł netto za maszynkę z jednym rdzeniem + 2GB ramu).

 

Proszę o sugestie czy taki plan ma w ogóle szanse na obecnym rynku, czy jest to atrakcyjna oferta?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

napiszę tak, nawet jak za pół darmo porozdajesz, to jak padnie to Cię splują, zbluzgają itd,

niestety obowiązuje taka zasada że im klient mniej płaci tym ma większe wymagania, jak w powiedzeniu:

klient w krawacie jest mniej awanturujący się,

oczywiście od tej zasady są wyjątki, ale to tylko wyjątki :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No OK, ale części zamienne to jest teraz żaden problem, RAM-u zapasy mamy, dyski jakieś też się znajdą, a procesory dokupić w dużych ilościach to żaden pieniądz teraz. Tak samo płyta główna, obudowa zasilacz. Wszystko będzie miało redundancję. Do tego backup co 24h całych serwerków. A teraz dojazd do Atmana to jakieś 10-30 minut, cała naprawa powiedzmy zamknie się w 2h downtime'u, chyba aż tak źle to nie wygląda?

 

Jak się biznes rozwinie, to jak pisałem, przesuniemy klientów na nowy sprzęt. Chodzi o rozpoczęcie i zgromadzenie pewnej ilości klientów zapewniających całemu przedsięwzięciu opłacalność i dających nadzieję że dalsze inwestycje się zwrócą. Inwestycje to nie problem, ale jakoś tak kupić sprzętu za kilkadziesiąt tysięcy nie mając ani jednego klienta (nie liczę kosztów bieżących za kolokację co miesiąc) to tak trochę głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz zawsze też można pomyśleć o jakimś innym lepszym punkcie żeby się lepiej opłacało:) Ale pomysł jak najbardziej dobry tylko się zastanawiam czy ludzie wybiorą takie starsze maszyny jak za podobną kwotę mają nowsze ,aczkolwiek nie często lepsze wybory na rynku z tym że twoim problem przekonanie że twoje starsze maszyny w dobrej konfiguracji biją na głowę maszyny oferowane "współcześnie" i są w podobnych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chmuri, czyli rozumiem ATMAN nie jest najlepszym wyborem na kolokację, co proponujesz w zamian?

 

Rozumiem o czym mówisz, współczesne dedyki zbliżają się do tej oferty (chociaż uważam że 8x3,00Ghz rdzenie, 8GB ramu, windows 2012 za powiedzmy 250 netto /mc to chyba nadal jest atrakcyjna oferta, a już na pewno jest taka pod względem marketingowym) Największa bolączka to dysk, dosyć mały, ale przecież to nie jest przeszkoda nie do przejścia, zwłaszcza że mamy w Atmanie SAN-a z wolnymi mocami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy takie starsze maszyny zarobią na siebie, kolokacja kosztuje i to nie mało. Trzymanie w piwnicy takich serwerów też w zasadzie nie wchodzi w grę ponieważ będzie to nie ekonomiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy takie starsze maszyny zarobią na siebie, kolokacja kosztuje i to nie mało. Trzymanie w piwnicy takich serwerów też w zasadzie nie wchodzi w grę ponieważ będzie to nie ekonomiczne.

koszty kolokacji mam pod kontrolą, wiem ile zapłacę za te 10 maszyn (opłata za U i prąd jest stała, za sieć zależy od przepustowości ale szacuję na 20Mbit symetrycznego łącza). Na tej podstawie wyliczałem wstępnie koszty serwerów dla klientów. Cały problem teraz sprowadza się do tego czy znajdą się nabywcy na takie serwery jak podałem za podane pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze wiecie to jest dla niego dobra opcja on i tak zarabia na czymś innym więc może sobie mądrze pokombinować w sumie atman nie jest jakoś ultra opcją dobre połączenie jest i tyle a po za tym jeśli tam masz trochę maszyn to już Ciebie inaczej traktują, kwestia ile tam prądu biorą bo te stare procki mogą być wydajnie nie powiem ale koszty kolokacji - koszty netto dla klienta + jakaś amortyzacja - cena łącza to jeśli zarobisz na tym w sumie od razu bo maszyny już się dawno zwróciły przy starszych aplikacyjnych projektach. Kwestia tylko teraz znalezienia klientów na takie maszyny. Co do propozycji innego miejsca. Powiem tak każdy ma swoje ceny i swoje "serwerownie" w którym ma własną infrastrukturę i kwestia tego ile się zarabia na takim sprzęcie bo za 100 zł zarobku weź odbierz telefon w nocy w niedziele i jedź coś zrobić nawet jak masz te 20 min przez miasto ;) Ale i tak uważam że pomysł jest super tylko trzeba siąść przy dobrej kawie z kartka papieru i przygotować to co mamy i co możemy zaoferować i dlaczego moja usługa będzie lepsza od innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dasz dobra cenę to na pewno, pamiętaj jednak ze sama kolokacja to nic. Przy niskich cenach będziesz miał klientów z MC czy TS, maszyny pewnie będą na pełnych obrotach, części trzeba wymieniać itd., no i właśnie tu pytanie ile pójdzie na amortyzację maszyn, a ile na zysk. Zysk musi być wyższy, rozumiem też, że masz inną działalność, więc ZUS i podatki to raczej nie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no Chmuri masz rację, przecież i tak Marazm już działacie, macie serwery w Atmanie, więc w zasadzie jak znajdziesz pod to klienta to wsadzasz i działa, tym bardziej jak piszesz że Atman blisko, części zamienne są, na pewno znajdziesz na takie coś klientów, choćby

ktoś miał kupić do nauki, albo na jakieś testy, choć pewnie skoro wakacje nadchodzą to mała reklama i kilka firm hostinkowych by na tym też stanęło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuje twoje wizje urzeczywistnić - duży plus to DC (atman) sporo osób będzie na to zwracało uwagę, pod serwery www maszynki są OK więc możesz zacząć od dedyków/vpsów i hostingu www.

 

co ci szkodzi? Spróbować zawsze można - jeśli zauważysz że jednak to nie to na prawno znajdziesz na tym forum firmę która przejmie twoich klientów (ogicom / ultimahost itp)

 

Więc próbuj ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jedno ale, windows za 30 zł to nie jest windows SPLA a tylko taki mozesz wynajmować!

reszte przelicz i jak nie masz kosztów wejścia dużych to co szkodzi zaproponować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz biznes, który zarabia to lepiej skupić się na nim niż kombinować z wątpliwym zyskiem z dzierżawy serwerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego ? zawsze to lepiej i bezpieczniej jak kasa płynie z kilku źródełek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego ? zawsze to lepiej i bezpieczniej jak kasa płynie z kilku źródełek :)

 

mydło i powidło, można czemu nie ;)

 

A za dwa lata jak już sprzęt klientów się zużyje na tyle że nic z nim się nie da zrobić można kolejne "źródełko" - utylizacja sprzętu IT ;)

Edytowano przez tgx (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego ? zawsze to lepiej i bezpieczniej jak kasa płynie z kilku źródełek :)

W brew pozorom to idealne rozwiązanie, Mzone to trzy niezależne działalności, wszystkie wzajemnie się wspierają. Takie rozwiązanie stosują często duże korporacje, mogą sobie wtedy pozwolić na nierentowne przedsięwzięcia i "niszczyć" konkurencję cenami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mogą sobie wtedy pozwolić na nierentowne przedsięwzięcia i "niszczyć" konkurencję cenami.

 

Ceny z Twojej stopki? ;)

 

Dodatkowe przedsięwzięcia mają sens gdy zajmują się nimi osoby, dla których jest to podstawowy projekt i tak jest we wspomnianych przez Ciebie korporacjach. A gdy właściciel małej firmy chce "dorobić" sobie garba to wymyśla takie projekty, które może wypalą (a może nie) rozmywając swoje skupienie na tym co przynosi prawdziwe pieniądze i w rezultacie efekt jest jaki jest - nic nie jest zrobione dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceny z Twojej stopki? ;)

Nie za bardzo rozumiem Twojej aluzji, tym bardziej, że pracujesz w firmie, która celuje w całkiem inny target niż My. Tak więc podaruj sobie te uszczypliwości i popatrz na "swój" cennik, bo nie jest najwyższy, powiedziałbym totalnie budżetowy i jeden z najniższych.

 

Dodatkowe przedsięwzięcia mają sens gdy zajmują się nimi osoby

Każda firma zaczyna od małej działalności (te są przeważnie jedno lub dwuosobowe) i kilku różnych usług, dopiero po pierwszym etapie widać w jakim kierunku dana działalność zmierza. W Wielkiej Brytanii jak i na całym świecie (także w Polsce już to widać) popularność jaką mają firmy rodzinne, dla przykładu, mama prowadzi sklep z farbami, tata budowlaniec, a córka projektant wnętrz, to wszystko potem się łączy w całość. Takich niepozornych firm jest na świecie miliony. W Wielkiej Brytanii z powodzeniem działają małe jednoosobowe firmy i robią całkiem niezłe pieniądze, właściciele tychże firm nie otwierają żadnych biur, nie zatrudniają sekretarek bo im to po prostu nie jest potrzebne, a zapewniam Ciebie, że pieniądze na to mają.

Niektóre działalności maja tez tak szeroki zakres, że można prowadzić kilka odrębnych firm. Google też zaczynał w garażu, teraz jest to jedna z największych firm na świecie.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×