Skocz do zawartości
Gość Bartosz Gadzimski

Co Jest Nie Tak Z Wht

Polecane posty

Gość Bartosz Gadzimski

Kto miał okazję wypełnić ankietę, która wyskakiwała przez jakiś czas to dziękuję natomiast miało to być troszkę później :) .

 

Teraz chciałbym zebrać wszystkie uwagi i opinie o WHT korzystając z widgetu po lewej.

 

Dlaczego z UserReport? Dlatego, że można głosować i komentować każdy pomysł co jest skuteczniejsze niż forum.

 

Oczywiście wszystkich zapraszam do zgłaszania uwag czy pomysłów w temacie przez PW czy na maila.

 

Dzięki za jakikolwiek wkład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ankieta bzdurna, połowa pytań albo bez sensu w nawiązaniu do forum, albo bez sensu, bo pytająca mnie o rozmiar skarpetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Balcerowicz musi odejść! ;)

 

 

Wydaje się że było wiele tematów o zmianach o tym co jest nie tak. Zamiast szukać lekarstwa należy wrócić do meritum istnienia forum - pomoc, porady, dyskusje, czasami sprzeczki. Bez przyjazności i pomocniczości żadne forum się nie utrzyma.

 

 

Zmniejszyć ilość firm (profili firmowych), postawić na użytkowników, zabronić bezsensownego reklamowania i spamowania ofertami.

Dogadać się z jakąś jedną dwoma firmami i nagradzać użytkowników za pomoc czymś namacalnym itp

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pod warunkiem, że reputacja będzie miernikiem wiedzy i pomocy a nie plebiscytem tego, że ktoś jest popularny albo komuś zabawnie d...bał.

 

Ja nie pomagam dla nagród, pomagam bo chcę, przestanę pomagać jak mi się przestanie chcieć.

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszyć ilość firm (profili firmowych), postawić na użytkowników, zabronić bezsensownego reklamowania i spamowania ofertami.

Dogadać się z jakąś jedną dwoma firmami i nagradzać użytkowników za pomoc czymś namacalnym itp

 

To forum jest dla użytkowników, firm i tych którzy sami niewiedzą co chcą. Takie rozwiązanie byłoby prywatą i raczej nie spotkałoby się z aprobata kogokolwiek. A namacalna jest właśnie pomoc innych użytkowników poprzez których innym działa jak należy.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Czy to coś po lewej musi tam być? Przeszkadza mi to w przeglądaniu. Przyjęło się, że takie gó* latają po prawej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast szukać lekarstwa należy wrócić do meritum istnienia forum - pomoc, porady, dyskusje, czasami sprzeczki. Bez przyjazności i pomocniczości żadne forum się nie utrzyma.

 

<ot>Niestety ale z moich obserwacji wynika, że na zachodzie ludzie na forach takim jak to bardziej sobie pomagają - czynią wiedzę bardziej dostępną, tłumaczą niezrozumiałe rzeczy. U nas na forach niestety dalej idzie odczuć takie dziwne poczucie "kitrania" wiedzy po kątach, ciągłego kierowania do Google (co w pewnych przypadkach powoduje pętle bo wpisujemy swoje zapytanie w szukajce i pierwsze parę wyników to wątki z for odsyłających do Google). Nie wiem czy u nas niektórzy się obawiają tego, że jak komuś pomogą to ta osoba w najbliższym czasie będzie naszym konkurentem?</ot>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

niestety puki będzie tak mało osób jak teraz które "rozwijają" forum to ciężko,

kiedyś były organizowane spotkania, jakoś więcej ludzi uczestniczyło w życiu forum,

mnie się wydaje że aby wht się rozwijało to musi wyjść do ludzi, do LUDZI, nie informatyków, hostingodawców,

bo bez ludzi to się po prostu średnio opłaca nawet reklamować na tym forum (ja wg googleanalitic mam prawie 50% powtarzających się userów z wht i nie są to wielkie liczby) a aby rozruszać forum to trzeba wyjść do środowisk nie znających tego forum, a to pewnie wymaga kasy, np. z reklam, hehe, kółko się zamyka.

WHT postanowiło pójść na łatwiznę, dając: opinie, ranking firm i myśląc że firmy zaczną puszczać mailingi do klientów aby na nie głosować, niestety, pomyłka, mailingi ślą małe, nowe firmy, by zaistnieć, pozostałe, ja też, nie mam takich planów :)

Co się od razu przełożyło na brak wzrostu userów wht - pewnie stąd możliwość rzucania opiniami bez rejestracji, aby tylko jakaś "dusza" była, ale to chyba nie tędy droga aby łapać "kogokolwiek" kto baze będzie napełniał.

Moja rada: ruszcie się w stronę ludzi, kierowcy, lekarze, budowlańcy i inni też mają strony, kupują hosting, jak ich ściągniecie to firmy hostingowe będą się biły o reklamy, wpisy w katalogach a nawet o te dziwne rankingi.

Na dziś styknie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Nie wiesz po co kierowcy, lekarze i budowlańcy maja siedzieć i dyskutować na WHT? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz po co kierowcy, lekarze i budowlańcy maja siedzieć i dyskutować na WHT? ;)

 

bo też mają swoje strony, mają różne hobby, tworzą amatorsko serwisy, potrzebują hostingu, domen, skryptów, czasami coś im nie wychodzi to szukają pomocy itp.

 

W przeciwieństwie do nas gdzie jak pracujemy to 24h w kółko o tym samym to inne grupy zawodowe robią coś innego niż tylko pracują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o dyskusje, chodzi aby byli , aby wiedzieli że coś takiego jest, że można coś się dowiedzieć, o coś zapytać i nawet kupić,

a nie wiedzą,

w ogóle hosting to nisza w Polsce, a pozycjonowanie to juz nisza w niszy, ale jako że siedzisz też na pio to porównaj cyferki na dole ile tam w tej niszy z niszy siedzi ludzi na forum a ile tu na tej większej niszy. Z rok, dwa tak nie było, pio się trzyma a wht mimo usilnych zmian jakoś maleje, takie mam wrażenie i tylko dlatego się trzyma że brak konkurencji.

To forum powinno spełniać zarówno funkcję nakarmienia zwykłego szaraka, jak i poszerzenia wiedzy, horyzontów specjalistom.

Niestety brak zwykłych ludzi, hobbystów, gość który zbiera motyle i chce je umieścić w necie praktycznie nie ma wyboru, nie zna się ,

kupuje hosting jaki się nawinie w reklamie, za duży i za drogi dla niego, ale kupuje bo nie wie że jest np. netbomb ;) czy inne firmy.

Bartek zaraz wyskoczy że tacy ludzie odwiedzają forum ale się nie rejestrują, uważam że nie odwiedzają, bo tacy ludzie muszą się zarejestrować aby się coś dowiedzieć, za mało takich osób jest, margines.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Edart

ale zauważ że wszędzie gdzie tylko nie wejdziesz, na każdym forum jak przychodzi jednodniowiec i pyta chcę byście mi dali, lub laik wchodzi i zadaje znów poraz enty te samo pytanie " jak mam zainstalować ..." zostaje skopany i już nie wraca, bo po co. Idzie dalej i szuka bo może gdzieś mu pomogą a jak nie to tylko google.

Brak wiedzy oznacza na wielu forach brak akceptacji tu myślę że w połowie również. Ale na dwoje wróżono bo słona nie nauczysz lata, ale tańczyć można... :)

A jak to zmienić?

Mówisz o wyjściu do ludzi tylko z czym, do kogo i za co ? By tak było jak chcesz potrzebny jest kapitał, spory kapitał i możliwości.

Edytowano przez StOnA (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

laik wchodzi i zadaje znów poraz enty te samo pytanie " jak mam zainstalować ..." zostaje skopany i już nie wraca, bo po co. Idzie dalej i szuka bo może gdzieś mu pomogą a jak nie to tylko google.

Brak wiedzy oznacza na wielu forach brak akceptacji tu myślę że w połowie również. Ale na dwoje wróżono bo słona nie nauczysz lata, ale tańczyć można...

No właśnie problem w tym, że owy laik nie szuka rozwiązania problemu!

On wchodzi na forum, wylewa swoje fantazje i oczekuje, że dostanie wszystko podane na złotej tacy i wręcz przeżute, żeby nadmiernie się nie namęczył... To tak, jak byś nie umiejąc wymienić koła (nawet nie wiedząc w którą stronę to się śruby dokręca a w którą odkręca) domagał się, aby mechanicy ci to cierpliwie (i to jeszcze za friko!) tłumaczyli, bo ty chcesz zakład wulkanizacyjny zacząć prowadzić. Po czym nawet jak ci to wytłumaczą, to ani be, ani me, ani dziękuję... nic.

 

I chyba to - ten brak elementarnych podstaw połączony z niespotykaną wręcz leniwością i postawą roszczeniową powoduje, że wszyscy zaczynają stosować podejście ironistyczno-sarkastyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że dostanie wszystko podane na złotej tacy i wręcz przeżute, żeby nadmiernie się nie namęczył
I tutaj staje stanowcze pytanie: chcesz mieć ruch ze średnim contentem użytkowników, czy stracić sporo ruchu i mieć "porządek" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

xorg ale z reguły nikt nie napisze :

 

chłopie poszukaj w tematach pod hasłem "instalacja..." tylko spuszczają delikwenta do otworu ściekowego. Sam zresztą czasem reaguję podobnie ale może lepiej podejść ciut inaczej? Możliwe że więcej ludzi potrafiłoby odpowiedzieć inaczej i atmosfera byłaby inna a tak wszyscy na huraaa... i przyszły informatyk / klient znika bez śladu zżuty i wypluty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - Zirgin, StOnA, kafi, xorg - rozpoczęliście bardzo ciekawy dla mnie wątek.

To obowiązuje nie tylko tutaj, ale na wielu forach i... chyba tak, częściej na polskich.

 

Gdy przychodzi ktoś "zaawansowany" i zadaje rzeczowe specjalistyczne pytanie - zazwyczaj uzyska konkretniejszą lub mniej konkretną poradę. Gdy przychodzi ktoś, kto dopiero wszystko zaczyna i nie wie najprostszych rzeczy - bardzo często jest zbywany, lekceważony, odsyłany do Google, a czasem - i to akurat zauważyłem tutaj, konkretnie na WHT - namawiany, by komuś za usługę zapłacił.

 

Nie przeczę, że znajdują się osoby, które mają nastawienie życzeniowe i chcą, aby inni zrobili wszystko za nich. Ale nie wszyscy, niektórzy chcieliby się czegoś dowiedzieć, a jednocześnie nie mają ochoty ani potrzeby studiowania całych poradników i książek, chcieliby na początek wycinek wiedzy potrzebny im akurat w danej chwili, sugestię, popchnięcie we właściwym kierunku, wyjaśnienie sprawy, która dla nas pozostałych jest rzeczą oczywistą. Ale niestety większości ludzi tych oczywistych dla nas podstaw nikomu się pisać po raz n-ty nie chce. I co z tego potem wynika?...

 

Wrzucani są wszyscy początkujący do jednego worka, zbywani, odsyłani do Google... Oni nie wrócą już w takie miejsce nigdy, nawet, gdy za 2-3-4 lata będą mieli konkretne, rzeczowe, zaawansowane pytania, na które z chęcią inni by odpowiedzieli.

 

 

Ja miałem to szczęście, że w czasie gdy sam byłem osobą zupełnie początkującą w HTML/CSS/PHP/DNS/itd. trafiłem na bardzo przyjazną społeczność, różnorodną, gdzie znaleźli się i Ci prawdziwi specjaliści odpowiadający na zaawansowane pytania, jak i Ci "średniacy", którzy odpowiadali takim początkującym jak ja na najprostsze pytania. Fakt, że osobiście za wiele ich nie miałem, z reguły wolałem spędzić 10x więcej czasu na samodzielnych poszukiwaniach, próbach i błędach, ale wiele innych osób na takim przyjaznym forum uzyskiwało odpowiedzi na niemal każde pytanie.

 

I co?... Wielu z tych początkujących pytających pozostawało, w miarę nabywania wiedzy udzielali się później również jako odpowiadający kolejnym osobom, społeczność się rozrastała. Dlatego boli mnie, gdy widzę czy tu czy gdzie indziej, jak są oni zbywani, bo w ten sposób przekreśla się zarówno ich dzisiejsze pytania, jak i jutrzejsze odpowiedzi na pytania innych, a ludziom odechciewa się nawzajem sobie pomagać...

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

......... tacy są niestety Polacy

 

 

Nie wkładaj wszystkich do jednego wora!!!

 

Sa tacy, którzy chcą zdobyć wiedzę, zaczynają szukać i pytać, szukając w google jest tyle śmieci że wyfiltrowanie tych prawidłowych bez większej wiedzy jest wręcz niemożliwe. Poza tym jest szansa że Oni również kiedyż będą pomagać innym jak sami teraz będą wiedzieć się ze mogą liczyć na pomoc.

 

Rozumowanie tego że jeśli spawacz uczy kolegę spawać by mógł podstawy ogarnąć to kolega przyjdzie za rok i będzie chciał wygryźć go z biznesu jest dość błędne a 95% tych co próbują chcą się naumieć minimum tego aby poradzić sobie przynajmniej w podstawowych elementach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski

Dzięki wszystkim za uwagi, postaram się odnieść i potem rozrzucić to do osobnych tematów w miarę możliwości.

 

Ankieta bzdurna, połowa pytań albo bez sensu w nawiązaniu do forum, albo bez sensu, bo pytająca mnie o rozmiar skarpetek.

Ankieta włączyła się automatycznie i nie zorientowałem się zbyt szybko (wypełnionych 11) - to standardowa ich ankieta.

 

 

Balcerowicz musi odejść! ;)

 

 

Wydaje się że było wiele tematów o zmianach o tym co jest nie tak. Zamiast szukać lekarstwa należy wrócić do meritum istnienia forum - pomoc, porady, dyskusje, czasami sprzeczki. Bez przyjazności i pomocniczości żadne forum się nie utrzyma.

 

 

Zmniejszyć ilość firm (profili firmowych), postawić na użytkowników, zabronić bezsensownego reklamowania i spamowania ofertami.

Dogadać się z jakąś jedną dwoma firmami i nagradzać użytkowników za pomoc czymś namacalnym itp

 

No to jest właśnie istota i pytanie jak to osiągnąć :)

 

Firm nie da się wywalić z forum bo to akurat nic nie zmieni, a one też mają swoją ważną rolę. Natomiast spamowanie/reklamowanie to już mamy wpływ.

 

Tak samo jak nagradzanie użytkowników.

 

Pod warunkiem, że reputacja będzie miernikiem wiedzy i pomocy a nie plebiscytem tego, że ktoś jest popularny albo komuś zabawnie d...bał.

 

Ja nie pomagam dla nagród, pomagam bo chcę, przestanę pomagać jak mi się przestanie chcieć.

 

No właśnie - jak to osiągnąć :) Bo choroby to chyba znamy :P

 

Czy to coś po lewej musi tam być? Przeszkadza mi to w przeglądaniu. Przyjęło się, że takie gó* latają po prawej ;)

Może latać po prawej, jak wy pracujecie na tych małych monitorkach? :)

 

<ot>Niestety ale z moich obserwacji wynika, że na zachodzie ludzie na forach takim jak to bardziej sobie pomagają - czynią wiedzę bardziej dostępną, tłumaczą niezrozumiałe rzeczy. U nas na forach niestety dalej idzie odczuć takie dziwne poczucie "kitrania" wiedzy po kątach, ciągłego kierowania do Google (co w pewnych przypadkach powoduje pętle bo wpisujemy swoje zapytanie w szukajce i pierwsze parę wyników to wątki z for odsyłających do Google). Nie wiem czy u nas niektórzy się obawiają tego, że jak komuś pomogą to ta osoba w najbliższym czasie będzie naszym konkurentem?</ot>

To jest też problem zachodu ale są wyjątki :)

 

niestety puki będzie tak mało osób jak teraz które "rozwijają" forum to ciężko,

kiedyś były organizowane spotkania, jakoś więcej ludzi uczestniczyło w życiu forum,

mnie się wydaje że aby wht się rozwijało to musi wyjść do ludzi, do LUDZI, nie informatyków, hostingodawców,

bo bez ludzi to się po prostu średnio opłaca nawet reklamować na tym forum (ja wg googleanalitic mam prawie 50% powtarzających się userów z wht i nie są to wielkie liczby) a aby rozruszać forum to trzeba wyjść do środowisk nie znających tego forum, a to pewnie wymaga kasy, np. z reklam, hehe, kółko się zamyka.

Z tym się zgodzę, taki jest kierunek.

 

WHT postanowiło pójść na łatwiznę, dając: opinie, ranking firm i myśląc że firmy zaczną puszczać mailingi do klientów aby na nie głosować, niestety, pomyłka, mailingi ślą małe, nowe firmy, by zaistnieć, pozostałe, ja też, nie mam takich planów :)

Widzisz tutaj nie jest to prawda. Opinie i ranking są właśnie dla tych "innych", o których wspomniałeś wyżej. Oni nie akceptują forum i trzeba to przedstawić w bardziej zjadliwej formie.

 

Natomiast opinie nigdy nie miały być tylko promowane przez mailingi firm, tak nie miało być. Z ciekawostek kei.pl już wrzuciło info do stopki w mailach do klientów.

 

Co się od razu przełożyło na brak wzrostu userów wht - pewnie stąd możliwość rzucania opiniami bez rejestracji, aby tylko jakaś "dusza" była, ale to chyba nie tędy droga aby łapać "kogokolwiek" kto baze będzie napełniał.

 

 

Moja rada: ruszcie się w stronę ludzi, kierowcy, lekarze, budowlańcy i inni też mają strony, kupują hosting, jak ich ściągniecie to firmy hostingowe będą się biły o reklamy, wpisy w katalogach a nawet o te dziwne rankingi.

Na dziś styknie ;)

No widzisz, ten "brak rejestracji" jest właśnie dla tych kierowców, lekarzy, budowlańców itd.

 

nie chodzi o dyskusje, chodzi aby byli , aby wiedzieli że coś takiego jest, że można coś się dowiedzieć, o coś zapytać i nawet kupić,

a nie wiedzą,

w ogóle hosting to nisza w Polsce, a pozycjonowanie to juz nisza w niszy, ale jako że siedzisz też na pio to porównaj cyferki na dole ile tam w tej niszy z niszy siedzi ludzi na forum a ile tu na tej większej niszy. Z rok, dwa tak nie było, pio się trzyma a wht mimo usilnych zmian jakoś maleje, takie mam wrażenie i tylko dlatego się trzyma że brak konkurencji.

To forum powinno spełniać zarówno funkcję nakarmienia zwykłego szaraka, jak i poszerzenia wiedzy, horyzontów specjalistom.

Niestety brak zwykłych ludzi, hobbystów, gość który zbiera motyle i chce je umieścić w necie praktycznie nie ma wyboru, nie zna się ,

kupuje hosting jaki się nawinie w reklamie, za duży i za drogi dla niego, ale kupuje bo nie wie że jest np. netbomb ;) czy inne firmy.

Bartek zaraz wyskoczy że tacy ludzie odwiedzają forum ale się nie rejestrują, uważam że nie odwiedzają, bo tacy ludzie muszą się zarejestrować aby się coś dowiedzieć, za mało takich osób jest, margines.

Prawda, wszystkie obserwacje pokrywają się z moimi oraz faktami.

 

Teraz co dalej :)

 

Na pewno jest kwestia wiedzy na forum - coś z tym trzeba zrobić bo przekopywanie się przez 100 tematów w poszukiwaniu odpowiedzi to obecnie się nie sprawdza.

 

 

@Edart

ale zauważ że wszędzie gdzie tylko nie wejdziesz, na każdym forum jak przychodzi jednodniowiec i pyta chcę byście mi dali, lub laik wchodzi i zadaje znów poraz enty te samo pytanie " jak mam zainstalować ..." zostaje skopany i już nie wraca, bo po co. Idzie dalej i szuka bo może gdzieś mu pomogą a jak nie to tylko google.

Brak wiedzy oznacza na wielu forach brak akceptacji tu myślę że w połowie również. Ale na dwoje wróżono bo słona nie nauczysz lata, ale tańczyć można... :)

A jak to zmienić?

Mówisz o wyjściu do ludzi tylko z czym, do kogo i za co ? By tak było jak chcesz potrzebny jest kapitał, spory kapitał i możliwości.

 

Tak jest, żeby to zmienić potrzeba kilku mechanizmów

1) żeby nie musiał zadawać głupich pytań (baza wiedzy, rankingi itp)

2) jak już zadaje to żeby można go było gdzieś odesłać (patrz punkt 1)

3) nagradzanie/karanie osób, które udzielają do kitu odpowiedzi typu "google" albo "było"

 

tak bym to widział.

 

xorg ale z reguły nikt nie napisze :

 

chłopie poszukaj w tematach pod hasłem "instalacja..." tylko spuszczają delikwenta do otworu ściekowego. Sam zresztą czasem reaguję podobnie ale może lepiej podejść ciut inaczej? Możliwe że więcej ludzi potrafiłoby odpowiedzieć inaczej i atmosfera byłaby inna a tak wszyscy na huraaa... i przyszły informatyk / klient znika bez śladu zżuty i wypluty.

 

Właśnie - Zirgin, StOnA, kafi, xorg - rozpoczęliście bardzo ciekawy dla mnie wątek.

To obowiązuje nie tylko tutaj, ale na wielu forach i... chyba tak, częściej na polskich.

 

Gdy przychodzi ktoś "zaawansowany" i zadaje rzeczowe specjalistyczne pytanie - zazwyczaj uzyska konkretniejszą lub mniej konkretną poradę. Gdy przychodzi ktoś, kto dopiero wszystko zaczyna i nie wie najprostszych rzeczy - bardzo często jest zbywany, lekceważony, odsyłany do Google, a czasem - i to akurat zauważyłem tutaj, konkretnie na WHT - namawiany, by komuś za usługę zapłacił.

 

Nie przeczę, że znajdują się osoby, które mają nastawienie życzeniowe i chcą, aby inni zrobili wszystko za nich. Ale nie wszyscy, niektórzy chcieliby się czegoś dowiedzieć, a jednocześnie nie mają ochoty ani potrzeby studiowania całych poradników i książek, chcieliby na początek wycinek wiedzy potrzebny im akurat w danej chwili, sugestię, popchnięcie we właściwym kierunku, wyjaśnienie sprawy, która dla nas pozostałych jest rzeczą oczywistą. Ale niestety większości ludzi tych oczywistych dla nas podstaw nikomu się pisać po raz n-ty nie chce. I co z tego potem wynika?...

 

Wrzucani są wszyscy początkujący do jednego worka, zbywani, odsyłani do Google... Oni nie wrócą już w takie miejsce nigdy, nawet, gdy za 2-3-4 lata będą mieli konkretne, rzeczowe, zaawansowane pytania, na które z chęcią inni by odpowiedzieli.

 

 

Ja miałem to szczęście, że w czasie gdy sam byłem osobą zupełnie początkującą w HTML/CSS/PHP/DNS/itd. trafiłem na bardzo przyjazną społeczność, różnorodną, gdzie znaleźli się i Ci prawdziwi specjaliści odpowiadający na zaawansowane pytania, jak i Ci "średniacy", którzy odpowiadali takim początkującym jak ja na najprostsze pytania. Fakt, że osobiście za wiele ich nie miałem, z reguły wolałem spędzić 10x więcej czasu na samodzielnych poszukiwaniach, próbach i błędach, ale wiele innych osób na takim przyjaznym forum uzyskiwało odpowiedzi na niemal każde pytanie.

 

I co?... Wielu z tych początkujących pytających pozostawało, w miarę nabywania wiedzy udzielali się później również jako odpowiadający kolejnym osobom, społeczność się rozrastała. Dlatego boli mnie, gdy widzę czy tu czy gdzie indziej, jak są oni zbywani, bo w ten sposób przekreśla się zarówno ich dzisiejsze pytania, jak i jutrzejsze odpowiedzi na pytania innych, a ludziom odechciewa się nawzajem sobie pomagać...

 

Super wszyscy to widzimy tylko jak to zmienić na WHT ? :P, gdybym wiedział nie zakładałbym takich tematów.

 

Piotrze bo potem ten któremu pomogłeś w instalacji i konfiguracji serwera, będzie oferował usługi za 30 zł jako profesjonalną konfiguracje - tacy są niestety Polacy. Oczywiście znowu nie wszyscy, no ale kto będzie chciał się pytać jak konfigurować serwer mając dużą stronę? Sam staram się działać w dziale Windows Server, a że tam dużego ruchu nie ma to mam wolne ;p

 

PS. Plusiki i tak w tym dziale nie są liczone ;-)

 

Widzisz to akurat jest to złe podejście, wychodzisz z założenia, że wszyscy to złodzieje i nie ma sensu pomagać.

 

Co do plusików to osobna sprawa trzeba to będzie zrewidować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Może latać po prawej, jak wy pracujecie na tych małych monitorkach? :)

Nie wiem jacy WY i jakich monitorkach, ale ja pracuje na MacBooku Pro 13" i nie wyobrażam sobie działania na większej kobyle ;) Jest mi bardzo wygodnie, szerokości nie potrzebuje, nie pracuje w grafice czy filmach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski

Nie wiem jacy WY i jakich monitorkach, ale ja pracuje na MacBooku Pro 13" i nie wyobrażam sobie działania na większej kobyle ;) Jest mi bardzo wygodnie, szerokości nie potrzebuje, nie pracuje w grafice czy filmach ;)

 

No ja też nie i mam 2 x 21cali i w sumie to by się trzeci monitor przydał :)

 

Dobra, przerzucimy na prawo.

 

Zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pomysł za 100 zielonych pkt.. :)

 

A może uciec się co "ala podstępu" a przy okazji udzielić jakiegoś wparcia dla forum za jakieś "COŚ" np. by firma, która tu występuje miała możliwość wstawić na swoich stronach z oferowanymi produktami znaczek WHT z informacją iż pomoc można również uzysać tu na forum. Możliwe że jest to ciut przesadzone ale czy nie dałoby to możliwości rozwoju i nadało większy prestiż jednej i drugiej strony? Można byłoby współtworzyć taki znak coś jak "Teraz Polska" :) z dobrym skutkiem dla obu stron.

 

EDIT:

 

A jakby wartość $ forum by wzrosła... :)

Edytowano przez McNeal (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski

Pomysł dobry tylko nie można tego użyć dla "pomocy" akurat support na forum w polskim wydaniu nie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie mówię "pomoc" tylko dodatkowe informacje, niejako dodatek do pomocy gdzie zasięgnąć porady lub poprosić o coś czego supportowi nie będzie nikt zawracał głowy.. :) lub problem który klient chce sam rozwiązać własną główką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piotrze bo potem ten któremu pomogłeś w instalacji i konfiguracji serwera, będzie oferował usługi za 30 zł jako profesjonalną konfiguracje - tacy są niestety Polacy. Oczywiście znowu nie wszyscy, (...)

 

Nie pochwalam tego, jeśli się tak dzieje. Bardzo mnie denerwuje, jeśli ktoś zajmuje się czymś za pieniądze nie będąc w tym prawdziwym profesjonalistą. Później okazuje się, że zapłaciłeś tysiące złotych, a kafelki w łazience po miesiącu odpadają itp. Ale... (czy z takich czy innych względów...)

 

Czy to oznacza, że już w ogóle powinniśmy zrezygnować z nauczycieli w klasach pierwszych szkoły podstawowej? Przecież ta podstawowa wiedza serwowana pierwszakom jest tak banalnie prosta, że na pewno poradzą sobie z samymi podręcznikami... No nie wszyscy. Ja jak byłem "pierwszoklasistą" poradziłem sobie z 99% swoich problemów samodzielnie, ale inni potrzebują indywidualnych, dopasowanych do nich wskazówek od jakiegoś nauczyciela. Szczególnie, że tak jak napisał McNeal jest w sieci mnóstwo śmieci i to naprawdę trudne czasem odfiltrować te właściwe i przydatne rzeczy.

 

 

Dlatego moja propozycja jest taka, że jeśli ktoś sam nie chce być takim darmowym nauczycielem dla "pierwszoklasisty" - obojętnie z jakich względów - to niech nie będzie, nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ale niech lepiej w takim przypadku w ogóle nie odpowiada, zamiast - jak to niektórzy robią - od razu dość ordynarnie odsyłać do Google (co już ostatnimi czasy w niektórych przypadkach wygląda na prawdziwą - co najmniej - nieuprzejmość i lekceważenie) lub w inny sposób zbywać, a nawet - jeśli ktoś ma władze moderatorskie - zamykać temat pisząc, aby pytający wrócił jak będzie miał poważniejsze problemy niż takie z pierwszej klasy.

 

Bo przecież być może znajdzie się ktoś inny, kto mimo wszystko zechce odpowiedzieć. A nie będzie miał okazji, jeśli już ten "pierwszak" zostanie z danego miejsca skutecznie wypędzony.

 

 

Nie odnosi się to tylko do WHT, a do wielu miejsc. Nie ma nad tym władzy tylko administracja, a wszyscy obecni: właśnie nie pochwalać, a wręcz wyrażać brak akceptacji dla zachowań odstraszających, zbywających, lekceważących. Lepiej pozostawić pytanie dziś zupełnie bez odpowiedzi, bo może jutro czy za tydzień - przecież nie wszystkie pytania mają klauzulę najwyższej pilności - ktoś inny rzeczowo odpowie i da jakieś wskazówki temu "pierwszakowi". A w sytuacjach skrajnych, gdzie ktoś faktycznie chce, aby inni zrobili coś za niego - bo zdarzają się i tacy, wiem - milczenie wielotysięcznej społeczności będzie równie wymowne, a nie obrażające. (cytuję McNeal'a:) "Jest szansa" - nie pewność, ale mała szansa, której dobrze się trzymać - "że Oni również kiedyż będą pomagać innym jak sami teraz będą wiedzieć się ze mogą liczyć na pomoc". Ot tak, za darmo, nie chcąc nic w zamian, z dobrej woli. Promujmy pozytywne odruchy, a nie podejrzliwość jeden do drugiego, mimo iż czasem jest ona uzasadniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zresztą widać już od.. miesiąca? Albo i dłużej, że w niektórych działach coraz mniejszy ruch, coraz więcej pytań bez odpowiedzi, coraz mniej nowych tematów z pytaniami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×