Skocz do zawartości
JohnyBBB

Alternatywa dla nowych Google Apps?

Polecane posty

Hej!

Dotychczas używałem świetnych Aplikacji Google (zwłaszcza Gmaila) na stronach niemal wszystkich moich klientów. Ostatnio wprowadzono jednak tak duże ograniczenia, że wersja darmowa Google Apps (limit 10 użytkowników, po miesiącu maile lądują w koszu) staje się niemal bezużyteczna. Czy znacie jakieś lepsze darmowe alternatywy? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też nad tym myślałem, ale po przeczytaniu testu porównawczego tych dwóch usług zrezygnowałem.

Problem polega głównie na tym, że Klient, widząc Roundcube (to jeszcze ujdzie), Horde lub inny standardowy webmail, woli już (z bólem serca) pocztę w domenie @gmail, ale z interfejsem Google niż e-maila w swojej domenie, ale z tymi topornymi aplikacjami. Niestety nie wszyscy decydują się na Outlooka lub inne programy tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dew

Też nad tym myślałem, ale po przeczytaniu testu porównawczego tych dwóch usług zrezygnowałem.

Problem polega głównie na tym, że Klient, widząc Roundcube (to jeszcze ujdzie), Horde lub inny standardowy webmail, woli już (z bólem serca) pocztę w domenie @gmail, ale z interfejsem Google niż e-maila w swojej domenie, ale z tymi topornymi aplikacjami. Niestety nie wszyscy decydują się na Outlooka lub inne programy tego typu.

 

 

Ja osobiście korzystam z hotmaila w swojej domenie, wcześniej miałem też gmaila. Znianę na hm jak najbardziej sobie chwalę bo interfejs pasuje mi jak najbardziej może dlatego że ma ładną kolorystykę. Od strony technicznej także mogę polecić. Nie miałem problemu konfiguracji z innymi programami pocztowymi. Nawet synchronizacja z telefonem z zwykłym softem przebiegała bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja także polecę Windows Live for Domains.

Dla Polski jest już dostępny webowy Office i działa to bez większych problemów.

Dodatkowo świetnie integruje się z pudełkowym Officem.

 

Jedyna wada jest taka, że gdy tworzymy konto mailowe i chcemy z niego wysłać pierwszego maila, to jesteśmy proszeni o podanie captha, w taki dosyć mało intuicyjny sposób. Ale cała reszta na plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W moim przekonaniu nie ma sensownej alternatywy dla Google Apps. 10 użytkowników za darmo nie stanowi ograniczenia jeśli wiemy, że pełna wersja kosztuje tylko 40€ za konto za rok. Pamiętajmy, że Google Apps to nie tylko poczta firmowa. Google koncentruje się na ułatwianiu pracy grupowej. Dlatego mamy zintegrowane komunikatory, pakiet aplikacji biurowych (dokumenty, prezentacje, arkusze kalkulacyjne) gdzie nad każdym dokumentem może pracować jednocześnie wiele osób, natywny dostęp dla telefonów z Androidem i innych, ogromną liczbę dodatków oferowanych w Google Market Place. W opłacie mamy też gwarancje dostępności, 25GB na każdą skrzynkę pocztową. Nie da się tego porównać z niczym innym na rynku. Jest po polsku, jest intuicyjnie i po prostu działa. Dla małych przedsiębiorstw jest to niesamowity skok informatyczny w przyszłość. Sama używam w mojej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie da się tego porównać z niczym innym na rynku.

Bzdura. Czas zdjąć googloklapki z oczu.

 

Darmowo hosted: Windows Live for Domains

Płatnie hosted: Microsoft BPOS, Office 365.

Darmowo platformowo: Zimbra

Komercyjnie platformowo: MS Exchange, Novell GroupWise.

 

Poza tym - kto (jaki podmiot prawny) w przypadku Google zagwarantuje ci dostępność?

Masz tam jakiś rozsądny support mówiący po polsku?

Edytowano przez kafi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kafi, to tylko progooglowski bełkot marketingowy :)

A gmaila to wogóle ktoś jeszcze kontroluje? Czy to już całkiem SI? No i to domniemane czytanie poczty w gmailu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bzdura. Czas zdjąć googloklapki z oczu.

 

 

Ciekawe postawienie sprawy. Akurat Google Goggles używam i sobie chwalę. To taka aplikacyjna na telefon z kamerą. Polecam

 

 

Masz tam jakiś rozsądny support mówiący po polsku?

 

Nie żeby był potrzebny w przeciwieństwie do innych produktów wymienionych przez Szanownego Pana. Sama nie jestem informatykiem, ale pracowałam w kilku korporacjach, gdzie był Exchange i Lotus. Zawsze coś było nie tak. A Google Apps korzystam od prawie dwóch lat i nie było ani jednego problemu. Jak ktoś będzie zainteresowany polskim supportem do Google Apps, pewnie głównie uruchomieniowym, to mogę polecić sprawną firmę międzynarodową działającą również w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie zmienia faktu, że dalej nie ma bezpośredniego supportu po polsku.

Ogólnie cała polityka Google jest IMO troche dziwna. Wystarczy wysłać troche więcej maili na gmail i już banik na ip mamy załatwiony. Chociaż maile nie są spamem. A zdjęcie bana? hmm.. no tu już sie zaczynają schodki. Bo jak googlowskie SI samo nie stwierdzi, że już można zdjać blokade, to możemy zapomnieć o wysyłce maili na gmaila.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(...)

Ot taki przykład: nadawca twierdzi, że wysłał superważnego maila z superpilną ofertą.

Odbiorca (googlowy) tego maila nie otrzymał, przez co ponosi spore straty.

Do kogo (w POLSCE) ma składać reklamacje bądź chociaż wyjaśnienia, gdzie owy mail zaginął?

Z kim ma się hipotetycznie sądzić o jakieś odszkodowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sama nie jestem informatykiem, ale pracowałam w kilku korporacjach...

Jak ktoś będzie zainteresowany polskim supportem do Google Apps, pewnie głównie uruchomieniowym, to mogę polecić sprawną firmę międzynarodową działającą również w Polsce.

Mam wrażenie, że właśnie chcesz polecić "korporację" w której pracujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ot taki przykład: nadawca twierdzi, że wysłał superważnego maila z superpilną ofertą.

Odbiorca (googlowy) tego maila nie otrzymał, przez co ponosi spore straty.

Do kogo (w POLSCE) ma składać reklamacje bądź chociaż wyjaśnienia, gdzie owy mail zaginął?

Z kim ma się hipotetycznie sądzić o jakieś odszkodowania?

 

Nie znam nikogo, komu by się coś takiego przydarzyło. A przed decyzją wyboru Google Apps rozmawialiśmy z dwoma firmami (sektor finansowy i telekomunikacyjny, obie z ponad 1000-cem pracowników) - żadna nie miała takiego problemu. Ale oczywiście hipotetycznie można wymyślić dowolny problem. Moim zdaniem bardziej realny jest ten, co się stanie jak mojego laptopa z supertajnymi materiałami handlowymi, ktoś mi wyrwie na ulicy. Bo nie sądzę, aby jakikolwiek administrator poczty w firmie miał tak głęboką kieszeń, aby pokrywać straty w firmie związane z niedziałaniem poczty czy też wyciekiem informacji. Oczywiście życzę powodzenia w walce o odszkodowanie od Microsoftu skoro jesteście takie chojraki :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam nikogo, komu by się coś takiego przydarzyło. A przed decyzją wyboru Google Apps rozmawialiśmy z dwoma firmami (sektor finansowy i telekomunikacyjny, obie z ponad 1000-cem pracowników) - żadna nie miała takiego problemu. Ale oczywiście hipotetycznie można wymyślić dowolny problem. Moim zdaniem bardziej realny jest ten, co się stanie jak mojego laptopa z supertajnymi materiałami handlowymi, ktoś mi wyrwie na ulicy. Bo nie sądzę, aby jakikolwiek administrator poczty w firmie miał tak głęboką kieszeń, aby pokrywać straty w firmie związane z niedziałaniem poczty czy też wyciekiem informacji. Oczywiście życzę powodzenia w walce o odszkodowanie od Microsoftu skoro jesteście takie chojraki :) :) :)

A bo to Goolge daje bez łażenia do sądu? Dobrze wiedzieć na zaś.

Nie paraduje się po ulicy z laptopem, na którym są supertajne dokumenty. Poza tym są też różne zabezpieczenia dla takich dokumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Sponsi. Ale Alicja chyba pracuje w gógle-korporejszyn i dlatego broni tych usług.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mSurf.eu

Dokładnie Sponsi. Ale Alicja chyba pracuje w gógle-korporejszyn i dlatego broni tych usług.

 

Każdy ma własne poglądy, co nie oznacza że nie można się dogadywać. A z tego co widzę to probujecie ją zniechęcić do WHT.

Ja jestem za tym a Ty za tym. I po co się kłócić jak i tak każdy zostanie przy swoim?

 

PS: To wstyd pracować w Google?

Edytowano przez mSurf.eu (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Devil tja.. szczególnie wtopienie ilu - 500 000 kont swego czasu? Plus przestoje, jakieś problemy, że "aktualnie nie można..." + durnoctwo, że zalogowanie do Youtube uniemożliwia zalogowania na GównoMAIL w jednej sesji na dwóch różnych loginach.

 

mSurf nie, tu nie chodzi o opinię, naprawdę G to szit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mSurf.eu

mSurf nie, tu nie chodzi o opinię, naprawdę G to szit.

 

Jak nie chodzi o opinie jak chodzi?

naprawdę G to szit.

To jest twoja opinia a nie prawda. Wy jesteście antywielkie firmy, a ja jestem za nimi. Kiedyś to były małe firemki prowadzone w jedną - 2 osoby i teraz zrobili się giganci a wy, z tego co widzę zazdroście gigantom... Lubicie być przeciwko czemuś ale nie za czymś (Swierdzam po wypowiedzi że jakbym miał wybierać X a Y to bym wybrał Y)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Korzystam z google od wielu lat, również w kilku firmach i nigdy nie było problemów. Jeśli działa to po co zmieniać ? I nie jest drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

mSurf napisałem dlaczego. To nie jest opinia, to są fakty.

 

Devil nie interesuje mnie płatna wersja tego szitu. W ogóle nigdzie nawet ani cennika ani żadnej reklamy płatnej wersji nie widziałem. A płatna wersja ma support itd? Nie wierzę nawet płatnej wersji + nie ufam tej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ta, 5 lat w byłej firmie, gościu decyzyjny był prawie fanbojem Gszitu.

Przez telefon? Po polsku? Tja?

 

Tu nie chodzi tylko o Apps, chodzi ogólnie o firmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie mówię, że usługi Google to wielkie ZUO, którego się trzeba jak ognia wystrzegać.

Ale pisanie, że jest to jedyna hipermagiczna oferta nieporównywalna z niczym innym obecnym we wszechświecie to gógloklapkolizm;

szczerze mówiąc mi bardziej do gustu przypadło Windows Live for Domains - głównie ze względu bajecznej integracji z "pudełkowym" Officem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem, że brak zaufania do braku supportu może wynikać z tego, że w innych systemach kontaktowanie się z supportem było na porządku dziennym. Osobiście nie znam nikogo (a znam wiele osób z branży), kto by miał jakikolwiek problem z google apps. To po prostu działa, no chyba, że ktoś woli zawracać dupę przez telefon zamiast przeczytać pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×