Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
jensej

Domowy serwer do nauk. Konfiguracja

Polecane posty

Gość Kamikadze

Spróbuj odłączyć wszystkie napędy dyski itp... Odepnij wszystko poza płytą główną i grafiką (jeżeli nie zintegrowana).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie daje rady wejśc do biosu tak szybko się wyłącza. Czyściłem jedynie podzespoły z kurzu

 

Zresetuj BIOS na płycie, koło baterii powinna być mała zworka. Sprawdź w manualu.

Sprawdź też kabelek zasilający do procka (od zasilacza idzie chyba 6 żyłowy kabelek), może przy odkurzaniu go odłączyłeś niechcąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Irek: do procka (P IV i późniejsze) idą 4 żyły (4-pin plug).

A powodów takiego zachowania może być kilkanaście tysięcy. Uwalona płyta (chipset, któryś z kontrolerów, może tylko spuchnięty kondensator), uwalone pamięci, uwalony procek uwalony zasilacz... Sprawdź kondensatory na płycie i w zasiłce - to są najczęstsze przyczyny takiego zachowania w starszym sprzęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Warto dodać że procesor lub inny komponent się przegrzewa... Warto zmienić pastę co jakiś czas.

 

 

Przełącznik chyba jest oznaczony CMOS (na starej płycie takie oznaczenie miałem) to są takie 3 druciki wystające z czego dwa są zczepione czarnym plastikiem (zworka). Jest to najbliżej od bateryjki (1-2 cm). Zamieniasz na chwilę a później znowu wracasz zworką (inaczej komputer nie wystartuje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chyba wiem w czym problem.

Miałem na radiatorze paste i na procku, Z tego co widze to ta pasta z radiatora została starta (pewnie niechcąco). Czy to tam trzeba nałożyć lub co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mało prawdopodobne.

Przy braku pasty, zimny sprzęt podniósłby się na pewien czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Lepiej kup bo jeszcze ci się coś spali i będzie dopiero ryk... Idź do lokalnego sklepu komputerowego to za 10-15zł kupisz sobie (średnia tubka).

 

Później przesmaruj i sprawdź...

 

@behemot

pisał przecież że startuje mu na pół minuty... W tym czasie czujnik powinien załapać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czujnik załapie, ale temperatura nawet zupełnie bez chłodzenia nie skoczy w tak krótkim czasie na tyle, żeby BIOS wyłączał procka. No chyba, że to Duron - tam takie numery były na porządku dziennym i z chłodzeniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Kamikadze: tak, widziałem, że startuje. Po prostu to był skrót myślowy, który trafnie rozwinął d.v.

Fakt, duron 1,3GHz na miedzianym radiatorze potrafił wykręcić 97 stopni...

Jeśli masz możliwość przełożenia zasilacza z innego komputera, to sprawdź na innym zasilaczu.

I tak, jak powiedział d.v., powodów może być multum.

Jeżeli masz sprzęt o podobnej konfiguracji, to możesz po kolei sprawdzać procesor, pamięć, grafikę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Próbuj po kolei... Zacznij od zasilacza (pożycz najlepiej) i tak jak wyżej: leć po kolei ze wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już to raz napisałem i ktoś jeszcze - szkoda czasu i pieniędzy, odpal na laptopie maszynę wirtualną i też się nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pełni zgadzam się z Regdosem, z resztą już wielokrotnie temat był wałkowany i zawsze to samo powtarzałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

uzywałem virutalboxa ale tutaj bardziej chodzi o praktykę ze sprzętem.

 

Jeśli zasilacz był 230W, to wymiana jedynie na taki sam czy można zakupić np 300W i będzie działać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

uzywałem virutalboxa ale tutaj bardziej chodzi o praktykę ze sprzętem.

 

Na składaniu starego szrota za wiele się nie nauczysz.

Poza tym w Twoim pierwszym poście pisałeś

I Teraz nasuwa się pytanie, chciałbym z niej zrobić "serwer" tyle ,że nie wiem jak się z nim połączyć, chce na nim zainstalować debiana i łączyć się poprzez SSH.<br>Proszę o jakieś porady.

więc wyraźnie chciałeś porady raczej nie sprzętowe.

 

A co do zasilacza każdy wyższy będzie działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na składaniu starego szrota za wiele się nie nauczysz.

Poza tym w Twoim pierwszym poście pisałeś

 

więc wyraźnie chciałeś porady raczej nie sprzętowe.

 

A co do zasilacza każdy wyższy będzie działać.

 

Tak więc, nie spodziewałem się usterki sprzętowej xd;))

 

Co do kompa szrot jak szrot. Taki stary nie jest około 3 lata. :) Doświadczenie zawsze jakieś zdobęde chyba, że polecacie jakiś lepszy sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już chcesz się bawić ze sprzętem, to na alledrogo i ibaju znajdziesz masę starych serwerów za grosze. Do tego jakaś używana szafka, router, UPS, 100000 wiatraków i kilka dziur w ścianach, coby odpowiedni przeciąg robić i masz praktykę jak cholera.

 

Nie róbmy jaj, najpierw prosisz o porady na temat instalacji softu a teraz o walce z jakimś zapewne biurowym kompem. Sorry, ale 230W? takie zasilacze w normalnych blaszakach ostatnio widziałem nie 3 a min. 6 lat temu. Co tam jest w środku? Sempron czy inny Celek? No chyba, że to wypasiony superzasilacz dający 95% mocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Nie rozumiem czemu go tak jedziecie...

 

Obycie ze sprzętem jest ważne bo jak ktoś ma wiedzieć czy Atom jest lepszy od Athlona czy Celerona? Postawi sobie kilka aplikacji i sam się przekona co i jak. W przypadku awarii też nikt nie będzie za niego latał bo jak będzie chciał się uczyć to sam będzie musiał zdiagnozować usterkę i skoczyć do sklepu po części...

 

Ja u siebie mam jeden komputer jako most sieciowy i przygotowuje drugi pod backup i serwer www. Najlepsze doświadczenie się zdobywa przez praktykę. Równie dobrze można mu powiedzieć żeby lepiej usiadł do książek i poszedł na studia informatyczne a nie brał się z coś czego nie potrafi... Jak dla mnie to nie tędy droga.

 

Zasilacz jak najbardziej może być 300W

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie w tym rzecz. Problem polega na tym, że walcząc z piecowym padłem sztuk 1 wiele się i tak nie nauczy. Jak chce się naprawdę podszkolić, to najpierw niech poczyta o diagnostyce, bo metodą prób i błędów można walczyć jak się ma masę czasu i tony sprzętu przeznaczonego na złom, żeby żal nie było.

 

Co do mocy sprzętu - niby racja, że nawet na jakimś Celku czy Sempku pouruchamia parę pierół, ale przy słabym sprzęcie może się zniechęcić "szybkością" działania niektórych aplikacji. Nie oszukujmy się, procesory "biurowe" nie umywają się do tych stosowanych w sensownych, nowoczesnych serwerach.

Edytowano przez d.v (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

Fakt ale nie każdego stać na serwer dedykowany czy nawet większy VPS. Jak ma czas i chęci to spokojnie może zrobić z tego fajną zabawkę a z czasem ją zmieniać na lepszą...

 

A i tak serwer dedykowany nie dostarcza takich emocji jak własna namacalna maszyna :D (mam na myśli młode osoby)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zmieniłem zasilacz - niestety nie pomogło, odpiąłem dysk nie pomogło, naniosłem tą paste niepomogło.

Macie jakieś pomysły? Za pierwszym razem komp działą z 30 sekund, a jak już się wyłączy i chce odpalić 2x to działa z 5 sec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A słychać jakieś piknięcia z płyty głównej?

Ram dobrze siedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×