Skocz do zawartości
R@fi

TU-154 Strzelanina

Polecane posty

ehh... nawet jak to by była prawda to bedzie tak sfinglowane, że nikt się o niczym nie dowie :( to są Ruscy, ich teren..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Nawet jeśli to się o tym nie dowiemy z prostej przyczyny, nikt w PL poza kilkoma świrami nie chce mieć wojny z Rosją, nie mamy szans, lepiej będzie uznać ze wszyscy zginęli niż narażać cały kraj i pół świata na III Wojnę Światową. O ile te bajery ze strzałami to prawda a nie jakaś bujda...

 

//Edit - Chodzi oczywiście o III Wojnę światową a nie II, dzięki Miłosz za zwrócenie uwagi na błąd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej będzie uznać ze wszyscy zginęli niż narażać cały kraj i pół świata na III Wojnę Światową.

Gdyby wszyscy w historii tak myśleli, to nie cieszyłbyś się dzisiaj tym, że możesz wyjść z domu, kiedy Ci się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W samolocie byli funkcjonariusze BOR, na pewno mieli przy sobie broń, podczas pożaru mogły palić się ich ciała wraz z pistoletem, a jak wiadomo od wysokiej temperatury naboje wybuchają (same strzelają), więc może stąd słychać te strzały. Po wrzuceniu naboi do ogniska będzie podobny efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N3T5kY

Mogła być to równiez wybuchajaca amunicja BORu.

 

Edit: swiatly szybszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybuchająca amunicja raczej nie.

 

Jeśli dobrze posłuchacie, było 4 strzały z broni krótkiej. Zaraz po drugim strzale słyszymy śmiech grupy ludzi potem kolejne dwa strzały. Moim zdaniem jest to śmiech żołnierzy którzy kogoś postraszyli pistoletem, np. gapiów i "hien". Pamiętajmy, że to lotnisko wojskowe i pełno tam żołnierzy, którzy pewnie dostali rozkaza zabezpieczenia terenu.

 

Tak więc pierwszy strzał to straszak, potem drugi jak widzą jak jakiś gostek ucieka wszyscy w śmiech.

 

Nie piszcie głupich komentarzy, że ruski zabijali rannych. Wątpię aby ktokolwiek odważył się użyć broni tam, szczególnie jeśli chodziło o Prezydenta obcego kraju. Gdyby faktycznie zabijali wynikłaby z tego III wojna światowa.

 

Te postacie poruszające się, klęcząca czy biegnące to moim zdnaiem "hieny", przeszukują wrak aby znaleźć coś cennego. Zołnierzy strzałami ich właśnie przeganiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

A słyszałeś o tej przepowiedni Nostradamusa w której napisane jest coś w stylu: Spadnie żelazny ptak, zginie/ zginą ważne osoby, na państwo pogrążone w żałobie najedzie sąsiad ze wschodu.

 

Sporo jego przepowiedni się sprawdziło, nie wiadomo czy katastrofa w Smoleńsku to jest to o czym pisał Nostradamus czy o czymś innym co się jeszcze nie wydarzyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A słyszałeś o tej przepowiedni Nostradamusa w której napisane jest coś w stylu: Spadnie żelazny ptak, zginie/ zginą ważne osoby, na państwo pogrążone w żałobie najedzie sąsiad ze wschodu.

 

Sporo jego przepowiedni się sprawdziło, nie wiadomo czy katastrofa w Smoleńsku to jest to o czym pisał Nostradamus czy o czymś innym co się jeszcze nie wydarzyło...

 

Jeśli coś jest pisane w taki sposób, że można to dowolnie interpretować, to wcześniej czy później da się to pod coś podpiąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nostradamus miał zapisane przepowiednie w 4 wierszach, niestety każda interpretacja zapisów może być mylna.

Raczej nie wierzyłbym w to, czasami człowiek widzi to co naprawdę chce zobaczyć.

 

Temat bardzo ciekawy, jednak byłbym ostrożny z takimi osądami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Też podchodzę do jego przepowiedni w sposób ostrożny, niemniej przepowiednię Żelazny ptak uderzy w ludzi podpięto pod 11 Września...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Niestety, tak, jak przy okazji WTC podjarany oglądałem i czytałem na temat conspiracy theories, rozmawiałem z obywatelami różnych krajów anglojęzycznych i w ogóle generalnie "oja".. tak teraz patrzę na to, co się zaczyna u nas dziać.. i nie, nie powiem, że to bzdury, czy coś.. ale tak naprawdę to chyba po prostu jestem skłonny uwierzyć, że nawet, gdyby tam ktoś z dubeltówką chodził i dobijał jak w Modern Warfare, to i tak nic z tego nie wyniknie. No tak to wszystko jest "zbudowane"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W nic z tych rzeczy nie wierzę.

 

Na tak wysokich rangą ludzi jak prezydent innego kraju nie da się usnuć jakiejś teorii spiskowej. Czemu by to miało służyć?

Nic by tym nie osiągneli.

 

No i ta wszechobecna pomoc jaką dostaliśmy od Rosjan w śledztwie w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie WTC jest dużo argumentów przemawiających za teorią spiskową, popartycvh naprawdę solidnymi dowodami. W przypadku wypadku w Smoleńsku nie ma ani jednego dowodu. To są jedynie domysły, urojenia ludzi którzy najprawdopodobniej nasłuchali się pewnej stacji radiowej prowadzonej przez człowieka z bardzo poważnymi problemami psychicznymi. Jak się słyszy to co on wygaduje i pisze w związku z tą katastrofą, to aż mi się wnętrzności przewracają - że też jakikolwiek moher w taki bełkot może uwierzyć...

 

Strzały, które słyszymy to najprawdopodobniej wystrzały broni poległych oficerów BOR spowodowane wysoką temperaturą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Albo rosyjscy żołnierze przepędzają gapiów. W tę wersję i w samostrzelającą broń BORu jestem w stanie uwierzyć na 100%.

 

A ojciec D. powinien wzorem Palikota zniknąć na długi czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ktoś, kto by na serio myślał o dostrzeleniu/dobiciu takich osobistości, to zapwne na końcu dobił by wszystkich świadków, łącznie z tym wybitnym kamerzystą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest śmieszne. Ja nic nie zauważyłem, żadnej biegnącej postaci... Poza tym te "strzały" można wyjaśnić w inny sposób. Przecież Polacy przejęli ciała to chyba zauważyliby, że ktoś ma w głowie kulę. Po takim wypadku nie wiem czy człowiek potrafiłbym swobodnie biegać, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AceDude

Ludzie, dajcie spokój. Proszę. Ja nie chcę ani iść na wojnę, ani wiedzieć, że to była wina kogoś spoza samolotu i nie móc niczego z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już popadamy w paranoję teorii spiskowych, to wiecie jaką ja mam teorię?

Samolot z L. Kaczyńskim na pokładzie zestrzelili Rosjanie. Później zaaranżowali pochówek na Wawelu. Teraz zlecą się do Krakowa głowy wielu państw. A tam czeka na nich przekupiony przez KGB Smok Wawelski i wszystkich zeżre, a Rosja przejmie kontrolę na całą planetą!

 

Ciekawe, czy ktokolwiek mógłby być na tyle posrany, żeby to wziąć na poważnie. Pewnie na Onecie by przeszło jako całkiem wiarygodna wersja wydarzeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już popadamy w paranoję teorii spiskowych, to wiecie jaką ja mam teorię?

Samolot z L. Kaczyńskim na pokładzie zestrzelili Rosjanie. Później zaaranżowali pochówek na Wawelu. Teraz zlecą się do Krakowa głowy wielu państw. A tam czeka na nich przekupiony przez KGB Smok Wawelski i wszystkich zeżre, a Rosja przejmie kontrolę na całą planetą!

 

Ciekawe, czy ktokolwiek mógłby być na tyle posrany, żeby to wziąć na poważnie. Pewnie na Onecie by przeszło jako całkiem wiarygodna wersja wydarzeń...

 

 

 

 

Ja sobie myślę, że Taliby szykują zamach na Kraków :(

Wtedy byłby koniec świata. Chiny by wszystkich zrównali z ziemią. Ruski mogą im naskoczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Co do talibów to nie zorganizują oni żadnego ataku terrorystycznego na Polskę nawet gdy będzie u nas tyle ważnych osobistości. Poniżej prezentuję zapiski z pamiętnika jednego z terrorystów którzy u nas próbowali robić zamachy. Myślę że po jego przeczytaniu zrozumiecie dlaczego u nas zamachy są niemożliwe :(

 

Pamiętnik terrorysty:

 

Dzień 1.

Od miesiąca przygotowywaliśmy się do ataku na Polskę. Teraz jestem razem z wieloma innymi, którzy są gotowi oddać życie za wiarę na miejscu. Na lotnisku co prawda zgubiła się część bagaży, ale dużo zostało. Pobili nas łysi panowie w spodniach z paskami. Wynajęliśmy pokój w hotelu.

 

Dzień 2.

Razem z Al-Muzharedinem i Olazeherem podłożyliśmy bombę w samochodzie i poszliśmy oglądać wiadomości. Ponieważ nic nie mówili o samochodzie-pułapce, poszliśmy sprawdzić co się stało. Z samochodu zniknęły - radio, wycieraczki, pokrowce na fotele, lusterka, blokada na kierownicę oraz bomba. Pobili nas łysi panowie w spodniach z paskami.

 

Dzień 3.

Dzisiaj odpoczywamy po porażce. Pobili nas łysi panowie. Mają nam przysłać dodatkowy sprzęt z naszego kraju. Wieczorem posłaliśmy 5 naszych z najtwardszymi łbami do baru, mieli zapić Polaków na śmierć. Wszyscy polegli w boju, pomodliliśmy się za nich. Pobili nas łysi panowie.

 

Dzień 4.

Ponieważ ukradli nam telewizor z hotelu, słuchamy radia. Chrześcijański, polski przywódca duchowy jest jeszcze gorszy niż nasz! Nienawidzi Żydów i Masonów, którzy chcą zniszczyć polski Naród. Czyżby ktoś nas ubiegł? Mamy nadzieję, że o. Rydzyk nie dowie sie o nas, póki będziemy w tym kraju. Nie pobili nas łysi panowie, bo siedzimy w domu.

 

Dzień 14.

Trwają przygotowania do zburzenia pałacu kultury. Miał przyjść dzisiaj sprzęt, ale wszystko zgubiło się na poczcie, doszła tylko paczka z instrukcjami, jak używać broni, która nie doszła. Oglądaliśmy M jak Miłość, Alezhebar popłakał się.

 

Dzień 15.

Wysłaliśmy kopertę z wąglikiem do Polskiego Prezydenta. Nie doszła. Pobili nas łysi panowie.

 

Dzień 16.

To dzisiaj punkt kulminacyjny, burzymy Pałac Kultury. Z braku ładunków wybuchowych, kupiliśmy dobre polskie łopaty w supermarkecie i podkopujemy fundamenty. Łopaty połamały się. Pobili nas łysi panowie.

 

Dzień 17.

Dzisiaj Al-Quaherezejuan podjął się samobójczej misji! Wbiegnie z bombą do supermarketu i zdetonuje ją. Wrócił po 6 godzinach. Najpierw ukradli mu bombę, potem pobili go łysi panowie.

 

Dzień 18.

Wracamy do kraju. Polska sama świetnie sobie radzi bez naszych zamachów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×